Nazwisko Lucjana Kuźniara, lokalnego polityka z Podkarpacia, tylko raz wypłynęło na ogólnokrajową scenę. Stało się to niemal dokładnie przed dekadą - 27 maja 2013 roku - gdy radni w sejmiku województwa głosowali nad wyborem nowego marszałka. Teoretycznie to prestiżowe głosowanie wygrać powinna rządząca wówczas Podkarpaciem koalicja partii PO-PSL-SLD, której ważnym członkiem był radny Kuźniar. Na tyle ważnym, że zasiadał w zarządzie województwa. Ale tak się nie stało.