Rodzina Donalda Trumpa miała stać za nim murem, ale w tej kampanii prezydenckiej coś się w tym murze ewidentnie sypie. Mężowi Kamali Harris, który miał być jej "tajną bronią" i "symbolem nowoczesnej męskości", wyciągnięto niechlubny postępek w dawnych lat. Pierwsze rodziny Stanów Zjednoczonych nie są idealne, jak z obrazka. Ale czy to zaszkodzi kandydatom na prezydenta?Artykuł dostępny w subskrypcji
Gdy 20 stycznia 2017 roku Donald Trump składał przysięgę prezydencką, piątka dzieci utworzyła wokół ojca prawdziwy mur. W rzędzie stali najstarsi: Donald Jr., Ivanka i Eric, czyli trio ze związku z Ivaną Trump, a także Barron Trump, syn prezydenta i Melanii, oraz córka Tiffany ze związku z Marlą Maples.