|

Fala protestów, aresztowania, bojkoty. Czy w Turcji kiedyś "wszystko będzie wspaniale"?

Wiec poparcia dla Ekrema Imamoglu w Stambule, sobota 29 marca 2025
Wiec poparcia dla Ekrema Imamoglu w Stambule, sobota 29 marca 2025
Źródło: EPA/TOLGA BOZOGLU
Recep Tayyip Erdoğan osiągnął jako polityk wiele, ale jedno mu się nie udało: sukcesja. I dopóki nie znajdzie dla siebie godnego następcy, władzy tak łatwo nie odda.Artykuł dostępny w subskrypcji

- Zatrzymali nas na kilkanaście godzin, nagrali nasze oświadczenia, przesłuchali. Ostatecznie tym razem wypuścili na wolność, ale z informacją, że już nigdy nie dostaniemy pracy w sektorze publicznym - opowiadają aktywiści, którzy pod koniec marca zgromadzili się na stambulskim placu Maltepe na proteście w obronie Ekrema İmamoğlu. Nie chcą podawać publicznie swoich danych, bo pamiętają, czym może się to dla nich skończyć - część z nich w tureckim areszcie spędziła już kiedyś całe tygodnie. Za krytykę władzy byli oskarżani o związki z organizacjami terrorystycznymi, izolowani od swoich rodzin, niektórzy za popieranie opozycji tracili pracę.

Czytaj także: