Pracownicy oskarżyli Jacka Zawiślińskiego o naruszanie praw pracowniczych i rozpowszechnianie pornografii. Jeden z podwładnych byłego dyrektora delegatury kuratorium w Ciechanowie otrzymał aż sto zdjęć o charakterze erotycznym i pornograficznym. Widzieliśmy te fotografie. Nie mogliśmy ich opublikować, ale opisaliśmy ich zawartość. Na zdjęciach widać na przykład nagie dziecko z przyklejonym w miejsce genitaliów penisem dorosłego mężczyzny. Na innych zdjęciach widać kobiety, zwisające z belki głową w dół. Wizerunki są, jak określili to pokrzywdzeni pracownicy, "ginekologiczne". Takie zdjęcia otrzymywali od Jacka Zawiślińskiego w czasie pracy i w czasie wolnym.