Nieznani cyberprzestępcy już drugi miesiąc publikują kolejne dokumenty i maile ze skrzynki szefa Kancelarii Prezesa Rady Ministrów Michała Dworczyka. Nie wiadomo, na jakim etapie jest w tej chwili ta szeroko zakrojona i trwająca od miesięcy operacja. Choć kanał na Telegramie, publikujący materiały od początku czerwca, nie jest już (przynajmniej chwilowo) dostępny dla użytkowników z Polski - treści wciąż krążą po rosyjskojęzycznym Telegramie, na którym zaczęły się pojawiać w lutym. Tuż przed interwencją administratora aplikacji treści z polskiego kanału miały prawie 90 tysięcy wyświetleń dziennie.