W jednym z mieszkań w Zielonej Górze (woj. lubuskie) znaleziono zwłoki mężczyzny. Okoliczności śmierci od początku wskazywały na to, że doszło do zabójstwa. Śledczy już wiedzą, jak zginął mężczyzna. We wtorek przedstawili podejrzanemu zarzut zabójstwa.
Prokuratura wyjaśnia okoliczności śmierci mężczyzny, którego zwłoki znaleziono w poniedziałek w jednym z mieszkań w Zielonej Górze. Jak informowała policja, wstępne ustalenia wskazywały na to, że doszło do zabójstwa.
- Przeprowadzono sekcję zwłok, która wykazała, że zgon nastąpił w wyniku uderzenia nożem w okolice szyi - poinformował w środę Zbigniew Fąfera, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Zielonej Górze.
Do sprawy zatrzymano dwóch mężczyzn. We wtorek wieczorem zostali oni przesłuchani. Jeden z nich usłyszał zarzuty.
- Prokurator przedstawił 66-letniemu mężczyźnie zarzut dokonania zabójstwa swojego brata. Podejrzany przyznał się do winy. Dzisiaj prokurator składa wniosek o areszt tymczasowy. Jutro odbędzie się posiedzenie sądu w przedmiocie zastosowania aresztu - dodaje Fąfera.
66-latkowi grozi od 8 lat do dożywotniego pozbawienia wolności.
Źródło: PAP, TVN24
Źródło zdjęcia głównego: Lubuska policja