Piloci, steward i stewardessa mieli wypadek na ziemi. Samolot nie odleciał

Samochodem podróżowało trzech pilotów i stewardessa
Wypadek między Babimostem a Nowym Kramskiem
Źródło: Lubuska Policja
Poranny rejs z Zielonej Góry do Warszawy odwołany. Na lotnisko nie dotarła załoga samolotu. Mieli wypadek samochodowy między Nowym Kramskiem a Babimostem (woj. lubuskie). Mitsubishi uderzyło w audi, którym jechało dwóch pilotów, steward i stewardessa.

Do zderzenia doszło na drodze wojewódzkiej 304.

- Ze wstępnych ustaleń wynika, że audi jechało prawidłowo. Podróżowały nim cztery osoby. W pojazd uderzyło mitsubishi, które wyjeżdżało z drogi podporządkowanej - poinformował Marcin Maludy, rzecznik lubuskiej policji.

Odpowiedzialność za ten wypadek, według wstępnych ustaleń, prawdopodobnie poniesie kierowca mitsubishi, który miał wymusić pierwszeństwo.

- Droga wojewódzka jest zablokowana. Wyznaczono objazd przez Kargową - relacjonował Maludy.

Nie polecieli

Audi podróżowało trzech mężczyzn i kobieta. Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że to piloci, steward i stewardessa, którzy dziś o 5.50 mieli lecieć z Zielonej Góry do Warszawy.

Załoga trafiła do szpitala. Ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Ale przez wypadek nie dotarli na lotnisko. Pasażerowie, którzy czekali na lot do Warszawy musieli się uzbroić w cierpliwość.

- Część pasażerów pojechała autokarem, część z nich otrzymała przebukowanie na kolejny najbliższy lot, jutro rano - poinformował Adrian Kubicki, rzecznik LOT-u.

Tutaj doszło do wypadku:

Wypadek samochodowy załogi samolotu
Wypadek samochodowy załogi samolotu
Źródło: Goole Maps

Jest ślisko

Policjanci ostrzegają kierowców przed trudnymi warunkami, które panują na drogach. - Pogoda jest zdradliwa. Wielu kierowców nie zachowuje ostrożności. A dziś w województwie lubuskim drogi są bardzo śliskie. Apelujemy o zachowanie rozwagi - dodał Maludy.

Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem - czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@tvn.pl.

Autor: aa//ec / Źródło: TVN24 Poznań

Czytaj także: