Zamiast opiekować się babcią, zamienił jej życie w koszmar. 32-letni wnuk podduszał ją poduszką, szarpał i groził, że ją zabije. Kobieta znosiła takie traktowanie przez dwa lata. Niedawno opowiedziała o wszystkim policjantom. Agresywny wnuk trafił do aresztu.
Jeśli doświadczasz problemów emocjonalnych i chciałbyś/chciałabyś uzyskać poradę lub wsparcie, tutaj znajdziesz listę organizacji oferujących profesjonalną pomoc. W sytuacji bezpośredniego zagrożenia życia, zadzwoń na numer 997 lub 112.
W połowie października do Komendy Powiatowej Policji w Gnieźnie zgłosiła się 79-latka. Kobieta opowiedziała funkcjonariuszom o tym jak traktuje ją 32-letni wnuk, który wprowadził się do niej dwa lata temu. – Mężczyzna podduszał ją poduszką, szarpał, używał wobec niej słów wulgarnych, nagrywał telefonem i groził pozbawieniem życia – przekazała
Policjant, który zajął się tą sprawą zweryfikował te informacje. Relacje świadków potwierdziły słowa pokrzywdzonej. - Jedynym sposobem, by zapewnić kobiecie spokój i bezpieczeństwo było odizolowanie awanturnika od pokrzywdzonej, w związku z czym jeszcze tego samego dnia 32-latek został zatrzymany. Podczas przeszukania zajmowanych przez niego pomieszczeń mundurowi znaleźli 7,5 grama suszu roślinnego, który po wstępnym badaniu przez technika kryminalistyki został zakwalifikowany jako konopie indyjskie – relacjonuje asp. sztab. Anna Osińska, rzeczniczka gnieźnieńskiej policji.
Grozi mu 12 lat pozbawienia wolności
Zebrany materiał dowodowy przeanalizował prokurator i to on zdecydował o wszczęciu śledztwa. Okazało się, że 79-latka nie jest jedyną ofiarą mężczyzny. - Do postępowania włączono materiały dotyczące stalkingu 32-latka wobec byłej partnerki oraz stosowania przez niego gróźb wobec najbliższych członków rodziny kobiety. Sprawca nękał kobietę telefonami, SMS-ami, przelewani BLIK z wiadomościami, niepokoił w miejscu pracy oraz najbliższym otoczeniu - wylicza Osińska.
32-latek usłyszał łącznie pięć zarzutów. Dotyczą one: znęcania się fizycznego i psychicznego nad babcią, posiadania narkotyków, stalkingu oraz kierowania gróźb karalnych wobec byłej partnerki i jej rodziny. Podejrzanemu grozi nawet 12 lat pozbawienia wolności. A to, dlatego że 32-latek był już wielokrotnie karany, więc działał w warunkach recydywy.
Sąd Rejonowy w Gnieźnie zastosował wobec 32-latka areszt tymczasowy. To oznacza, że najbliższe trzy miesiące mężczyzna spędzi w areszcie.
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: KPP Gniezno