Pięciu nastoletnich pseudokibiców Stali Gorzów zostało zatrzymanych za próbę pobicia sympatyków Sparty Wrocław. Ubrani w kominiarki i chusty, w trakcie jazdy chcieli zatrzymać busa, którym ci drudzy wracali do domu.
11 września na stadionie w Gorzowie, tamtejsza Stal podejmowała Spartę Wrocław w rewanżowym meczu półfinału żużlowej Ekstraligi. Spotkanie zakończyło się wysoką wygraną gorzowskiej ekipy, pozbawiając wrocławian marzeń o finale. Ich kibice wracali do domów ze spuszczonymi głowami. Nie spodziewali się, że po drodze może przydarzyć im się coś jeszcze gorszego.
Na obwodnicy Międzyrzecza grupka kibiców, wracająca busem na Dolny Śląsk, została zaatakowana przez pseudokibiców Stali, ubranych w chusty i kominiarki.
- Najpierw zajechali mu drogę, a później uderzali w samochód, próbując zmusić przewożone osoby do wyjścia z auta. Pomimo zblokowania drogi, kierowca odjechał, wykorzystując niewielką lukę pomiędzy blokującym go pojazdem, a barierami ochronnymi - informuje Justyna Łętowska, oficer prasowy międzyrzeckiej policji.
Nastoletni napastnicy
W międzyczasie o zdarzeniu poinformowana została policja, na baczność postawiono patrole z okolicznych powiatów. Napastnicy co prawda uciekli, ale kibice z Wrocławia byli już bezpieczni. Funkcjonariusze przeprowadzili oględziny uszkodzeń pojazdu (właściciel oszacował straty na 10 tys. złotych), przesłuchali świadków i zaczęli działać.
- Do pierwszych zatrzymań doszło już następnego dnia. Międzyrzeccy policjanci zatrzymali pięciu młodych mężczyzn w wieku od 16 do 18 lat. W ich mieszkaniach znaleźli kominiarki - mówi Łętowska.
Nastolatkowie usłyszeli zarzuty uszkodzenia mienia oraz zmuszania do określonego zachowania i usiłowania pobicia, za co grozi im do 5 lat więzienia. Jeden z napastników, mający 16 lat, z uwagi na swój wiek, za przestępstwa odpowie przed Sądem Rodzinnym i Nieletnich.
Na wniosek prokuratury jednego z mężczyzn sąd aresztował na trzy miesiące, natomiast trzech na miesiąc. Sprawa jest rozwojowa, policjanci nie wykluczają dalszych zatrzymań.
Autor: ib / Źródło: TVN24 Poznań
Źródło zdjęcia głównego: KPP Międzyrzecz