Od marca zeszłego roku policja poszukiwała 57-letniego Bogdana M. z Międzyrzecza. Jak się okazało, mężczyzna został zamordowany. Policja zatrzymała dwie osoby podejrzane o zabójstwo - syna ofiary i jego kolegę. Grozi im dożywocie.
Policjanci zagadką zniknięcia 57-letniego mężczyzny zajmowali się od marca. - Wówczas żona 57-letniego mężczyzny zgłosiła, że od kilku tygodni nie ma z nim kontaktu. Policjanci rozpoczęli ustalenia w tej sprawie, a po kilku miesiącach potwierdzili, że 57-latek nie przebywa na terenie Niemiec, lecz najprawdopodobniej został zamordowany - tłumaczy Sławomir Konieczny, rzecznik lubuskiej policji.Od tego momentu postępowanie prowadzone było dwutorowo. Z jednej strony nadal trwały czynności realizowane w sprawie zaginięcia, z drugiej zaś policjanci docierali do kolejnych informacji potwierdzających wersję zabójstwa. Praca śledczych przyniosła efekt w połowie stycznia tego roku.Zginął we własnym domu- Ostateczne wyjaśnienie sprawy nastąpiło w minioną niedzielę. Policjanci potwierdzili informację o miejscu, w którym zostało ukryte ciało zamordowanego mężczyzny. Okazało się, że do zbrodni doszło w rodzinnym domu ofiary - wyjaśnia Konieczny.Po zabójstwie zwłoki 57-latka przeniesiono do piwnicy. Wszystko wskazuje, że prawdopodobnym oprawcą był syn nieżyjącego, a w dokonaniu zabójstwa miał pomagać mu kolega. Według ustaleń śledczych przestępstwo było przygotowywane przez kilka tygodni.Podejrzewani o morderstwo mężczyźni zostali zatrzymani a w poniedziałek, na polecenie prokuratora, przeprowadzono wizję lokalną.Jak podał Dariusz Domarecki, rzecznik gorzowskiej Prokuratury Okręgowej, wyniki sekcji zwłok potwierdziły, że bezpośrednią przyczyną śmierci było uduszenie. Ponadto 57-latkowi zadawano ciosy tępymi narzędziami.Motywem pieniądze?Oskarżony o zabójstwo syn ofiary, Maciej M., nie przyznał się do zabicia ojca i odmówił składania zeznań. Do morderstwa przyznał się z kolei jego 32-letni kolega, który wcześniej przebywał w zakładzie psychiatrycznym.Motywem zdaniem śledczych były konflikty rodzinne oraz pieniądze, których dużą ilość miał mieć przy sobie 57-letni Bogdan M.Obydwaj zatrzymani mężczyźni usłyszeli zarzut dokonania zabójstwa i zostali tymczasowo aresztowani. Za popełnienie tej zbrodni grozi im kara nawet dożywotniego pozbawienia wolności.
Autor: FC//ec / Źródło: TVN 24 Poznań
Źródło zdjęcia głównego: KWP Gorzów Wielkopolski