W tym roku piskląt w Przygodzicach nie będzie. W znanym w internecie bocianim gnieździe pojawiła się jedynie samica, która złożone przez siebie jaja... wyrzuciła. Później jej miejsce zajęła inna para, która przepędziła lokatorkę. Ten moment zarejestrowała kamera.
W dziewiątym sezonie projektu w Przygodzicach, internauci nie doczekają się młodych bocianów. Już od niemal dekady każdy kto chce, może śledzić losy tych ptaków przez internet, dzięki kamerze.
W tym roku, jej oko zarejestrowało wyjątkowo burzliwe wydarzenia.
Przyleciała sama
Jak mówi Paweł Dolata, koordynator projektu "Bociany z Przygodzic", inaczej niż zazwyczaj, jako pierwsza do gniazda przyleciała samica.
- Samiec przyleciał tylko na moment. Radość trwała krótko bo szybko się "zwinął". Później bocianica została sama. Gdy składała jaja, wyrzucała je z gniazda, wiedząc, że sama nie wychowa piskląt. Jest to przykład na mądrość przyrody - mówi Dolata dodając, że w przypadku bocianów do odchowania młodych niezbędna jest para dorosłych.
W innym przypadku ptaki nie zdołałyby wykarmić młodych, a może nawet wysiedzieć jaj.
Przywiązanie do gniazd
Dolata zwraca uwagę, że mitem jest to, iż bociany łączą się w pary na całe życie. Jak mówi, ptaki te bardziej niż do partnera przywiązują się do gniazd, do których z resztą wracają z Afryki pojedynczo. Tym bardziej smutne musiało być dla samotnej samicy to co wydarzyło się 6 maja.
- 6 maja pojawiła się w gnieździe nowa para. Samotna bocianica broniła gniazda, ale najprawdopodobniej została przegoniona. Była to taka samotna kobieta po przejściach. Istnieje szansa, że to ona znalazła nowego partnera, jednak jest to bardzo wątpliwe, ponieważ o gniazdo walczyły trzy bociany. Bardziej prawdopodobne jest więc, że teraz w gnieździe rządzi nowa para i w przyszłym roku będą młode - mówi Dolata.
Wyjątkowy sezon
Dolata zwraca uwagę, że mimo dramatycznych wydarzeń i braku pisklaków, internauci mają okazję zobaczyć bociany w wyjątkowej, niecodziennej sytuacji.
- W zeszłym roku również nie było piskląt, ale w gnieździe był tylko jeden ptak. Teraz mamy parę. Jest to sezon wyjątkowy. Można widzieć jak sobie radzą. W tym roku bociany robią rekonesans otoczenia, sprawdzają gdzie są dobre tereny łowieckie i jakie mogą ich czekać niebezpieczeństwa. Jaja zostaną złożone najwcześniej za rok - mówi Dolata.
Według niego nie ma bowiem już szans na młode o tak później porze.
- Samo składanie jajek trwa kilka dni, wysiadywanie 35, a później jeszcze dwa miesiące opieki. W połowie września osiągnęłyby dopiero lotność. To zbyt późno. Bocian jest kiepskim lotnikiem aktywnym. Na żerowisku 2 km przeleci, ale w locie do Afryki posługuje się lotem szybowcowym. Jeżeli nie ma kominów ciepłego powietrza to nie jest w stanie dolecieć do Afryki. We wrześniu byłoby o to trudno - argumentuje.
Ostatni rok na studiach
Ten sezon to również dla nowej pary ostatni chwile beztroskiego lenistwa.
- Normalny sezon lęgowy to jedne wielki wyścig z czasem dla rodziców, aby wykarmić pisklęta. W dwa miesiące młode muszą się rozwinąć do rozmiarów dorosłego osobnika. Rodzice muszą non stop poszukiwać jedzenia. Teraz widzimy jak leniwie stoją sobie w gnieździe, mają labę. Jest to jednak ich ostatnia ostatnia laba. Jak ostatni rok na studiach - śmieje się Dolata.
Sytuacja taka jak w tym roku zdarza się według Dolaty w kilkunastu procentach przypadków. W gnieździe w Przygodzicach na 9 sezonów, 7 razy mogliśmy obserwować wykluwające się młode.
- Raz w 2010 roku wykluło się 5 piskląt, wszystkie jednak wymarzły przez deszcze i niskie temperatury - mówi Dolata.
Bociany obserwowane na całym świecie
Strona www.bociany.ec.pl od lat zajmuje czołowe miejsca w światowym rankingu portali o ptakach, gromadzącego prawie 1,2 tys. stron internetowych.
Według szacunków od 2006 roku na bociany przez kamerę spoglądało kilka milionów miłośników przyrody z ok. 200 krajów. Internauci pochodzili m.in. z tak egzotycznych miejsc, jak Bhutan, Czad, Gwinea Równikowa, Mikronezja, czy Republika Środkowoafrykańska.
Projekt internetowej obserwacji bocianów białych w Przygodzicach „Blisko bocianów” realizowany jest przez Południowowielkopolską Grupę Ogólnopolskiego Towarzystwa Ochrony Ptaków - polskiego partnera międzynarodowej sieci towarzystw ochrony ptaków i ich siedlisk BirdLife International. Przy projekcie współpracują Gmina Przygodzice i firma TK Telekom S.A.
Przygodzice znajdują się pod Ostrowem Wielkopolskim:
Autor: kk/r / Źródło: TVN24 Poznań
Źródło zdjęcia głównego: www.bociany.ec.pl