Nie żyje Wojciech Kalwat. Aktor był absolwentem Państwowej Wyższej Szkoły Teatralnej we Wrocławiu. Współpracował z Teatrem Dramatycznym w Wałbrzychu, Teatrem im. J. Szaniawskiego w Płocku oraz Teatrem Polskim im. Hieronima Konieczki w Bydgoszczy. Od 2004 roku był związany z Teatrem Polskim w Poznaniu. Miał 70 lat.
Wojciech Kalwat od 18 lat był związany z Teatrem Polskim w Poznaniu. I to właśnie ta placówka poinformowała w poniedziałek o śmierci aktora. "Dziś dotarła do nas smutna wiadomość - po długiej i ciężkiej chorobie zmarł Wojciech Kalwat" - napisano w wiadomości, którą opublikowano w mediach społecznościowych.
We wpisie przypomniano fragment jednego z wywiadów, którego udzielił Kalwat. "Trzeba się w życiu cieszyć ze wszystkiego, również z drobiazgów" - mówił w rozmowie nagranej podczas pandemii. "Mnie radość sprawia to, że żona budzi się uśmiechnięta. I jeszcze cieszę się, że w tych ciężkich czasach moja rodzina sprawdziła się na 100 procent i wiem, że gdyby coś się złego stało, mamy z Teresą (Kwiatkowską żoną aktora - red.) na kogo liczyć" - przyznał aktor.
Od 18 lat związany z Poznaniem
Kalwat był absolwentem Państwowej Wyższej Szkoły Teatralnej we Wrocławiu. Współpracował z Teatrem Dramatycznym w Wałbrzychu, Teatrem im. J. Szaniawskiego w Płocku oraz Teatrem Polskim im. Hieronima Konieczki w Bydgoszczy. Od 2004 roku był związany z Teatrem Polskim w Poznaniu. Ostatnio Kalwata można było zobaczyć m.in w spektaklach: "Kotka na rozpalonym blaszanym dachu" Tennessee Williamsa w reż. Kuby Kowalskiego, "Krakowiacy i Górale" Wojciecha Bogusławskiego w reż. Michała Kmiecika, "Trojanki" Eurypidesa w reż. Kamili Michalak oraz "K." Pawła Demirskiego w reż. Moniki Strzępki. Był laureatem Złotej Maski 1997, nagrody prezydenta Bydgoszczy z okazji Międzynarodowego Dnia Teatru (2003), nagrody Towarzystwa Miłośników Teatru przyznanej z okazji Międzynarodowego Dnia Teatru za rolę Pheresa w "I. znaczy Inna" Sautera i Studlara (2004 - reż. A. Orzechowski), a także, za tę samą rolę, Oskara - nagrody radia PiK (Bydgoszcz 2004).
Źródło: PAP, TVN24
Źródło zdjęcia głównego: Teatr Polski w Poznaniu