Na plebanii miał własną plantację konopi indyjskich, a narkotykami faszerował ciasteczka- ustaliła prokuratura. Śledczy przedstawili 32-letniemu wikaremu z Gorzowa Wielkopolskiego dwa zarzuty. Grożą mu trzy lata więzienia.
Na trop księdza, który miał posiadać marihuanę, gorzowscy policjanci wpadli już kilka miesięcy temu. Wówczas mężczyzna miał zakupić na jednej ze stron internetowych sprzęt do uprawy konopi indyjskich. Tuż przed świętami wielkanocnymi na plebanię zapukali policjanci. Na miejscu mieli znaleźć wspomniany sprzęt i ciasteczka z marihuaną. O sprawie poinformowano prokuraturę.
Prokuratura potwierdza
Ta jednak wtedy nie chciała informować o szczegółach. Teraz potwierdza - na plebanii znajdowała się plantacja, a ksiądz faktycznie piekł ciasteczka z marihuaną. Mężczyzna został zatrzymany i usłyszał zarzuty.
- Pierwszy zarzut dotyczy posiadania środków narkotycznych, drugi - uprawy konopi indyjskich. Za oba czyny, maksymalny wymiar kary jaki grozi mężczyźnie to trzy lata pozbawienia wolności - podaje Roman Witkowski z gorzowskiej prokuratury.
Jak potwierdza, sprawa dotyczy 32-letniego Dariusza T. To wikariusz w jednej z parafii w Gorzowie Wielkopolskim.
Ksiądz zawieszony
Duchowny został już zawieszony w obowiązkach przez kurię diecezjalną w Zielonej Górze.
"Do czasu wyjaśnienia sprawy, biskup diecezjalny polecił duchownemu, by wycofał się z posługi duszpasterskiej. Ksiądz nie będzie więc odprawiał dla wiernych mszy świętych, spowiadał, uczył religii w szkole, ani podejmował innych działań duszpasterskich" - informował 4 kwietnia rzecznik kurii, ks. Andrzej Sapieha, w oświadczeniu przesłanym naszej redakcji.
Autor: FC / Źródło: TVN 24 Poznań
Źródło zdjęcia głównego: TVN 24 Poznań