Tragiczny bilans po piątkowej burzy powiększył się o kolejną ofiarę. To 60-letnia mieszkanka Trzecianowa (woj. wielkopolskie), która widząc nadciągającą wichurę, wraz z mężem schroniła się w stodole na swojej posesji. Silne podmuchy wiatru zerwały dach, chwilę później zawalił się cały budynek. Kobieta z poważnymi obrażeniami głowy trafiła do szpitala. W niedzielę zmarła.
60-latka wraz z mężem prowadziła na posesji prace gospodarcze. Gdy warunki pogodowe nagle się pogorszyły, oboje pobiegli do stodoły. Tam mieli przeczekać nawałnicę.
Burza okazała się tak intensywna, że konstrukcja budynku nie wytrzymała. Potężny wiatr zerwał dach. Niedługo później zawaliła się cała konstrukcja. Małżonkowie stracili przytomność. Mężczyzna doznał niegroźnych obrażeń, dosyć szybko się ocknął. W gruzach znalazł swoją żonę. Ona nie miała tyle szczęścia.
- Kobieta doznała rozległych obrażeń czaszkowo-mózgowych. Po przewiezieniu do szpitala w Gostyniu i przeprowadzeniu wstępnych badań, w stanie ciężkim przetransportowano ją do szpitala w Lesznie, gdzie przeszła zabieg operacyjny - informuje Jacek Masztalerz p.o. prokuratora rejonowego w Gostyniu.
Niestety kobiety nie udało się uratować. Po niespełna dwóch dobach, w niedzielę przed południem zmarła w szpitalu.
W trakcie burzy, na terenie posesji, przebywała również synowa 60-latki oraz jej 7-letni wnuk. Nic im się nie stało.
Gniezno zalane
Łącznie na terenie województwa wielkopolskiego odebrano trzy tysiące zgłoszeń, w tym ponad 800 dotyczyło połamanych i wyrwanych drzew. Uszkodzonych zostało ponad 160 dachów, z czego ponad 100 na budynkach mieszkalnych. Ponad 200 zgłoszeń dotyczyło natomiast podtopień.
Najwięcej interwencji odnotowano w powiatach: wrzesińskim, poznańskim, jarocińskim, gnieźnieńskim, średzkim i gostyńskim.
Zdecydowanie najwięcej szkód wichury wyrządziły w Gnieźnie. ZOBACZ NAGRANIE Z MONITORINGU
Tragiczny bilans
60-letnia kobieta to szósta ofiara piątkowej nawałnicy. Wcześniej, na obozie harcerskim w Suszku (woj. pomorskie) zginęły dwie nastoletnie harcerki. Powalone przez wiatr drzewa spadły na ich namioty.
Wśród ofiar nawałnicy znaleźli się 48-latek, który został przygnieciony przez drzewo w miejscowości Zapora, 29-letni mieszkaniec Warszawy, który nocował w miejscowości Swornegacie w namiocie przygniecionym przez wiatrołom oraz 56-letnia kobieta - mieszkanka Zielonej Huty przygnieciona przez komin, który zawalił się wraz z częścią domu zburzoną przez padające drzewo.
Autor: ib/pm / Źródło: TVN24 Poznań