Tir z indykami dachował na starej "trójce". Kabina zmiażdżyła kierowcę

Kierowca zginął na miejscu
Kierowca zginął na miejscu
Źródło: Marcin Kluwak | gorzowianin.com

W Gorzowie Wlkp. na drodze w kierunku Myśliborza tir przewożący indyki wpadł do rowu i dachował. W wypadku zginął kierowca. Jego ciało nadal znajduje się w zmiażdżonej kabinie. Nie żyje też kilkadziesiąt ptaków.

Do wypadku doszło po godz. 6 na dawnej drodze krajowej nr 3 z Gorzowa Wlkp. w kierunku Myśliborza.

Kierowca tira z nieznanych na razie przyczyn zjechał do rowu i przewrócił się na dach. Zginął na miejscu. Ciało mężczyzny cały czas uwięzione jest w zmiażdżonej kabinie.

W wyniku wypadku zginęło też kilkadziesiąt ptaków.

Potrzebny dźwig

Utrudnienia w miejscu, gdzie doszło do wypadku, potrwają kilka godzin. - Na miejscu pracują cztery zastępy gaśnicze. Zadysponowano dźwig, który ma podnieść przewróconego tira - podają gorzowscy strażacy.

Dla osób jadących w kierunku Myśliborza wyznaczono objazdy przez Baczynę i Marwice

Autor: FC/i / Źródło: TVN 24 Poznań

Czytaj także: