41-latek poszukiwany Europejskim Nakazem Aresztowania przez siedem państw, wpadł w ręce policjantów z krośnieńskiej drogówki. Złapano go przypadkiem - zatrzymała go drogówka, gdy wyprzedził w niedozwolonym miejscu dwie ciężarówki. Przy okazji okazało się, że jeden z pasażerów także ma coś na sumieniu.
Policjanci krośnieńskiej drogówki patrolując drogę krajową K-29 zauważyli samochód, którego kierowca niebezpiecznie wyprzedzał dwie ciężarówki, mimo znaku zakazu. Manewr rozpoczął na przejściu dla pieszych. Policjanci natychmiast ruszyli w pościg za nissanem.Podwójna niespodzianka- Po zatrzymaniu samochodu, wylegitymowaniu kierowcy i sprawdzeniu w policyjnych systemach okazało się, że 41-latek poszukiwany jest Europejskim Nakazem Aresztowania przez siedem państw. Mężczyzna podejrzany jest m.in. za przestępstwa przeciwko mieniu - informuje Justyna Kulka z krośnieńskiej policji.
Pojazdem podróżowały jeszcze dwie osoby. - Uwagę policjantów przykuł jeden z pasażerów, który wykonywał nerwowe ruchy i zachowywał się bardzo nienaturalnie. Sytuacja wyjaśniła się już po chwili. Powodem zdenerwowania był fakt, że chował zwitek z białym proszkiem. Po stosownych badaniach okazało się, że była to amfetamina - wyjaśnia Kulka.
Kierowca już w areszcie
Zarówno kierowca jak i pasażer, przy którym funkcjonariusze ujawnili narkotyki, zostali zatrzymani.
W piątek 41-letni kierowca został doprowadzony do Prokuratury Okręgowej w Zielonej Górze. Dalsze decyzje w jego sprawie podejmie sąd. 37-letniego pasażera pojazdu, u którego ujawniono amfetaminę, po wykonaniu z nim czynności procesowych, zwolniono do domu. Za posiadanie środków psychotropowych grozi mu do 3 lat pozbawienia wolności. Przed sądem będzie odpowiadał z wolnej stopy.
Autor: FC / Źródło: TVN 24 Poznań
Źródło zdjęcia głównego: KPP Krosno Odrzańskie