Sześć osób oskarżonych w sprawie zamku w Stobnicy

Źródło:
TVN24 Poznań, PAP
Sześć osób oskarżonych w sprawie zamku w Stobnicy
Sześć osób oskarżonych w sprawie zamku w StobnicyTVN 24 Poznań
wideo 2/9
Sześć osób oskarżonych w sprawie zamku w StobnicyTVN 24 Poznań

Poznańska prokuratura skierowała do sądu akt oskarżenia w sprawie budowy zamku w Stobnicy na obrzeżach Puszczy Noteckiej. Żadna z sześciu oskarżonych osób nie przyznaje się do winy.

Akt oskarżenia do Sądu Rejonowego Poznań - Grunwald i Jeżyce wysłała w środę Prokuratura Okręgowa w Poznaniu. Oskarżonym zarzuca się działania mające związek z realizacją nielegalnej inwestycji polegającej na prowadzeniu budowy obiektu mieszkalnego i gospodarczego na obszarze chronionym Natura 2000 Puszcza Notecka.

Jedna z osób zmarła

Prokurator aktem oskarżenia objął sześć osób. Wcześniej zarzuty usłyszało siedem osób, ale jedna z nich zmarła, w związku z czym umorzono postępowanie w jej zakresie.

Reprezentującego spółkę prowadzącą inwestycję Pawła N. prokurator oskarżył o prowadzenie budowy zagrażającej środowisku, użycie dokumentu poświadczającego nieprawdę dotyczącego powierzchni planowanej do przekształcenia oraz złożenie fałszywego oświadczenia o posiadanym prawie do dysponowania nieruchomością. Mężczyźnie grozi do ośmiu lat więzienia.

Dymitra N. oskarżono o prowadzenie działalności zagrażającej środowisku - realizowanie wbrew zakazowi inwestycji budowlanej na Obszarze Specjalnej Ochrony Ptaków w ramach sieci Natura 2000. Grozi mu za to do dwóch lat więzienia.

Architekt i główny projektant budowli w Stobnicy Waldemar S. został oskarżony o to, że działając w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, poświadczył nieprawdę w dokumencie - podał nierzetelne dane dotyczące wielkości powierzchni planowanej do przekształcenia i udzielił w ten sposób pomocy Pawłowi N. do popełnienia zarzucanego mu przestępstwa. Grozi mu do ośmiu lat więzienia.

Prokuratura oskarża również Iwonę P. – pełniącą funkcję inspektora nadzoru budowlanego w Obornikach o dwukrotne nadużycie uprawnień. Kobieta miała zaniechać podjęcia i wdrożenia do wykonania decyzji dotyczącej wstrzymania budowy w Stobnicy. Dodatkowo miała dokonać "fałszerstwa intelektualnego" przez poświadczenie nieprawdy w protokole przeprowadzonej kontroli. Za zarzucane czyny grozi jej do pięciu lat więzienia.

Marek J. i Bernadeta G. – urzędnicy Wydziału Architektury i Budownictwa w Starostwie Powiatowym w Obornikach oskarżeni zostali o niedopełnienie obowiązków służbowych poprzez nierzetelną weryfikację przedłożonych przez inwestora dokumentów. W ten sposób doprowadzili do wydania decyzji administracyjnej udzielającej pozwolenia na budowę obiektu płożonego w Stobnicy, działając na szkodę interesu publicznego, za co grozi im do trzech lat więzienia.

Żadna z osób oskarżonych nie przyznała się do popełnienia zarzucanych im przestępstw.

Prokurator w toku postępowania przygotowawczego zastosował wobec nich wolnościowe środki zapobiegawcze w postaci poręczenia majątkowego w kwotach od 10 do 200 tysięcy złotych oraz zakazów opuszczania kraju i kontaktowania się ze sobą.

Podejrzani będący funkcjonariuszami publicznymi zostali zawieszeni w czynnościach służbowych.

Zamek w Stobnicy. Jest decyzja wojewody w sprawie wydania zgody na budowę zamku Stobnicy
Zamek w Stobnicy. Jest decyzja wojewody w sprawie wydania zgody na budowę zamku StobnicyTVN24

Zamek w puszczy

Budowa zamku w Stobnicy jest prowadzona na obszarze Natura 2000. Powstający w Puszczy Noteckiej obiekt ma liczyć 14 nadziemnych kondygnacji i mieć kilkudziesięciometrową wieżę.

O inwestycji zrobiło się głośno latem 2018 r. Wówczas CBA rozpoczęło badanie prawidłowości wydanych decyzji w związku z jej realizacją. W sierpniu 2018 r. minister środowiska polecił Generalnemu Dyrektorowi Ochrony Środowiska wszczęcie pilnej kontroli procesu wydania decyzji dotyczących budowy. Sprawa została także skierowana do prokuratury.

Pod koniec kwietnia ubiegłego roku Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska w Poznaniu poinformowała, że uchyliła decyzję z maja 2015 r. określającą warunki prowadzenia robót dla przedsięwzięcia polegającego na budowie tzw. zamku w Stobnicy i wniosła sprzeciw wobec jej realizacji. W 2015 r. RDOŚ uznała, że inwestycja nie będzie miała negatywnego wpływu na środowisko.

Powodem wznowienia postępowania i uchylenia poprzedniej decyzji oraz wniesienia sprzeciwu wobec realizacji przedsięwzięcia było ujawnienie okoliczności dotyczących powierzchni przekształconej na potrzeby przedsięwzięcia, odbiegającej od deklarowanej wcześniej przez inwestora powierzchni ok. 1,7 ha. Według RDOŚ faktyczna powierzchnia inwestycji przekroczyła 2 ha.

Zamek w StobnicyTVN24

RDOŚ podkreśliła, że ma to wpływ na klasyfikację przedsięwzięcia jako "mogącego potencjalnie znacząco oddziaływać na środowisko, dla którego wymagana jest decyzja o środowiskowych uwarunkowaniach, której inwestor nie przedłożył w toku postępowania pierwotnego". GDOŚ utrzymała 31 lipca 2019 r. w mocy decyzję RDOŚ w Poznaniu. Inwestor odwołał się w tej sprawie do sądu.

Wskutek zaskarżenia decyzji GDOŚ przez inwestora Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie wyrokiem z 11 marca br. uchylił tę decyzję. 30 czerwca GDOŚ złożyła skargę kasacyjną od wyroku WSA do Naczelnego Sądu Administracyjnego.

Inwestycja pod lupą prokuratury

Oprócz oskarżenia sześciu osób, prokuratura złożyła też sprzeciw do wojewody wielkopolskiego od ostatecznej decyzji starosty obornickiego o pozwoleniu na budowę z uwagi na to, że została ona wydana z rażącym naruszeniem prawa.

Wojewoda przeanalizował sprawę. 30 listopada Wielkopolski Urząd Wojewódzki (WUW) poinformował, że wojewoda wielkopolski uznał zgodę na budowę zamku w Stobnicy (pow. obornicki) za ważną. Jednocześnie przekazano, że w toku postępowania administracyjnego służby wojewody potwierdziły naruszenie prawa przez starostę obornickiego przy wydawaniu pozwolenia.

Tymczasem Prokuratura Okręgowa w Poznaniu twierdzi, że decyzja starosty powinna być wyeliminowana z obrotu prawnego "jako rażąco naruszająca prawo".

- Wykreowany ustawą z dnia 13 lutego 2020 roku stan prawny został nieprawidłowo zinterpretowany i zastosowany przez organ orzekający w sprawie o stwierdzenie nieważności decyzji wydanej już w dniu 20 maja 2015 roku. Nadto odmowa stwierdzenia nieważności decyzji starosty obornickiego ze względu na znaczny upływ czasu narusza przepisy postępowania administracyjnego, które to nie przewidują - w odniesieniu do decyzji wydanych z rażącym naruszeniem prawa - zaistnienia takiej przesłanki – podał Łukasz Wawrzyniak, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Poznaniu.

Wojewoda "poległ" na zamku
Wojewoda "poległ" na zamkuTVN24

W związku z tym prokuratura odwołała się do Głównego Urzędu Nadzoru Budowlanego. Urząd ma teraz 30 dni na rozpatrzenie odwołania prokuratury. – Jeśli odpowiedź urzędu nie będzie satysfakcjonują, to prokuratura ponownie może złożyć pismo w Głównego Urzędu Nadzoru Budowlanego. To oznacza, że najdalej za dwa miesiące dowiemy się, czy ta budowa może być kontynuowana - ustalił reporter Łukasz Wójcik, który zajmował się tą sprawą.

Wojewoda "poległ" na zamku

Sam wojewoda swoją decyzję przypłacił stanowiskiem. Premier Mateusz Morawiecki, na wniosek Mariusza Kamińskiego, ministra spraw wewnętrznych i administracji, odwołał Łukasza Mikołajczyka z funkcji wojewody wielkopolskiego - poinformowało MSWiA.

"Powodem złożenia wniosku o odwołanie była utrata zaufania do wojewody w związku z podjęciem przez niego sprzecznej z interesem publicznym i wydanej z naruszeniem przepisów prawa decyzji dotyczącej budowy tzw. zamku w Stobnicy" – napisano wówczas w komunikacie rzecznika prasowego resortu.

Wielkopolski Urząd Wojewódzki w PoznaniuTVN24

Do czasu powołania przez premiera nowego wojewody, jego obowiązki wykonywać będzie I wicewojewoda wielkopolski Aneta Niestrawska – poinformował Wielkopolski Urząd Wojewódzki w Poznaniu.

Przed świętami Bożego Narodzenia do siedziby Wielkopolskiego Urzędu Wojewódzkiego weszli funkcjonariusze Centralnego Biura Antykorupcyjnego, którzy zabezpieczyli dokumentację dotyczącą inwestycji w Stobnicy.

Google Maps

Autorka/Autor:FC/gp

Źródło: TVN24 Poznań, PAP

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

Lindsey Graham, wpływowy senator republikanów, zapowiedział zgłoszenie projektu ustawy o "miażdżących sankcjach" przeciwko Rosji, by skłonić ją do zawarcia pokoju. Ocenił przy tym, że jest "skrajnie sceptyczny", by Moskwa zgodziła się na proponowany przez USA rozejm.

Zapowiedź projektu amerykańskich "miażdżących sankcji" przeciw Rosji

Zapowiedź projektu amerykańskich "miażdżących sankcji" przeciw Rosji

Źródło:
PAP

- Nie jestem zadowolona - powiedziała w "Faktach po Faktach" wiceministra edukacji narodowej Joanna Mucha (Polska 2025-TD), odnosząc się do sondażowych wyników Szymona Hołowni, który kandyduje na prezydenta RP. - Ale będziemy restartować tę kampanię - zaznaczyła, dodając, że szczegóły powinien ogłosić kandydat. Poseł Marcin Bosacki (KO) mówił, że jest "bardzo zadowolony" z notowań Rafała Trzaskowskiego i przyznał, że w drugiej turze wyborów liczy na wsparcie "sojuszników z centrum i z lewej strony ".

Szymon Hołownia poza podium w sondażach. "Będziemy restartować tę kampanię"

Szymon Hołownia poza podium w sondażach. "Będziemy restartować tę kampanię"

Źródło:
TVN24

Premier Donald Tusk napisał w mediach społecznościowych, że "tylko poplecznicy Rosji zagłosowali przeciw" uznaniu Tarczy Wschód za flagowy projekt dla bezpieczeństwa Unii Europejskiej. "W tym PiS" - dodał. Szef rządu odniósł się do środowego głosowania nad rezolucją Parlamentu Europejskiego. Przedstawiciele PiS twierdzą, że głosowali za poprawką dotyczącą Tarczy Wschód, ale nie popierają całej rezolucji.

Tusk: Tylko poplecznicy Rosji zagłosowali przeciw. W tym... PiS

Tusk: Tylko poplecznicy Rosji zagłosowali przeciw. W tym... PiS

Źródło:
PAP

- Jesteśmy bardzo daleko od pokoju. Moim zdaniem nawet za dużo mówimy o pokoju. Zawieszenie broni to jest tylko pierwszy krok w najlepszym przypadku - powiedział w "Faktach po Faktach" profesor Timothy Garton Ash. Brytyjski historyk przyznał, że jego zdaniem Kreml na propozycje zawieszenia broni w Ukrainie odpowie: "tak, ale na pewnych warunkach". - I te warunki będą bardzo trudne dla Ukrainy - dodał.

Timothy Garton Ash: bardziej możliwe, że Rosja powie "tak, ale"

Timothy Garton Ash: bardziej możliwe, że Rosja powie "tak, ale"

Źródło:
TVN24

- Oczywiście, że odpowiemy na odwetowe cła Unii Europejskiej - powiedział prezydent USA Donald Trump podczas spotkania z premierem Irlandii Michealem Martinem w Białym Domu. Zapytany o chaotyczne decyzje dotyczące polityki handlowej i wielokrotne wycofywanie się z podejmowanych decyzji o cłach, odparł, że to nie niekonsekwencja, lecz "elastyczność".

"2 kwietnia będzie bardzo ważnym dniem". Zapowiedź Trumpa

"2 kwietnia będzie bardzo ważnym dniem". Zapowiedź Trumpa

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Publicysta Sławomir Sierakowski wraz z amerykańskim historykiem Timothym Snyderem zorganizował zbiórkę na karetki wojskowe dla broniącej się przed Rosją Ukrainy. W środę wieczorem zebrana suma przekroczyła 2,5 miliona złotych, co pozwala na zakup dwóch karetek. Sierakowski przekazał, że łącznie z zebranymi w USA pieniędzmi na platformie United24, w dwa dni udało się zebrać w sumie na cztery takie pojazdy. "Nawet mi do głowy nie przyszło, że to możliwe" - napisał.

"Nawet mi do głowy nie przyszło, że to możliwe". Sukces zbiórki dla Ukrainy

"Nawet mi do głowy nie przyszło, że to możliwe". Sukces zbiórki dla Ukrainy

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

- Ten skandal, który wydarzył się w Parlamencie Europejskim, jest dla mnie niewytłumaczalny. To jest głupota ocierająca się o zdradę. Tego nie da się wyjaśnić - powiedział w "Kropce nad i" w TVN24 szef Kancelarii Prezesa Rady Ministrów Jan Grabiec. Odniósł się do głosowania w Parlamencie Europejskim dotyczącego polityki obronnej. Przedstawiciele PiS twierdzą, że głosowali za poprawką dotyczącą Tarczy Wschód, ale nie popierają całej rezolucji w tej sprawie.

"Głupota ocierająca się o zdradę". Grabiec o głosowaniu w PE

"Głupota ocierająca się o zdradę". Grabiec o głosowaniu w PE

Źródło:
TVN24

Komisja Europejska poinformowała w środę o utworzeniu sześciu kolejnych fabryk AI, z których jedna powstanie w Polsce. Poznańskie Centrum Superkomputerowo-Sieciowe (PCSS) otrzyma 50 milionów euro (około 200 milionów złotych) wsparcia od KE na budowę fabryki Piast AI. 340 milionów złotych zapewni polski rząd.

W Polsce powstanie specjalna fabryka. Bruksela daje 50 milionów euro

W Polsce powstanie specjalna fabryka. Bruksela daje 50 milionów euro

Źródło:
PAP

Poseł PiS Dariusz Matecki, który niedawno został tymczasowo aresztowany na dwa miesiące, miał instruować swoich współpracowników, w jaki sposób usuwać ślady, między innymi z telefonów komórkowych. Odbywało się to poprzez tajną grupę "Wejście" na komunikatorze Signal. Szczegóły tych działań opisuje "Gazeta Wyborcza". Dziennik pisze, że wpisy, które miały zostać skasowane, są jednym z dowodów zacierania śladów i utrudniania śledztwa dotyczącego Funduszu Sprawiedliwości.

"Po co ktoś ma to czytać". Tak Matecki miał instruować, "jak usuwać ślady"

"Po co ktoś ma to czytać". Tak Matecki miał instruować, "jak usuwać ślady"

Źródło:
"Gazeta Wyborcza"

Na Kremlu trwają dyskusje nad możliwością doprowadzenia do spotkania Władimira Putina i Donalda Trumpa w kwietniu lub maju - podał portal Moscow Times, powołując się na przedstawicieli rosyjskich władz. Najwięcej mówi się o terminie wielkanocnym. Według źródeł, prawdopodobnym miejscem spotkania jest Arabia Saudyjska, choć brane są też pod uwagę inne lokalizacje

Media: na Kremlu omawiają spotkanie Trumpa z Putinem. Pada szczególna data

Media: na Kremlu omawiają spotkanie Trumpa z Putinem. Pada szczególna data

Źródło:
PAP

Atak nożownika w Legnicy na Dolnym Śląsku. We wtorek wieczorem mężczyzna zaatakował dwie osoby. Jedna z nich nie żyje. Podejrzany 41-letni Krzysztof P. został zatrzymany w środę wieczorem.

Atak nożownika, jedna osoba nie żyje. Zatrzymano poszukiwanego 41-latka

Atak nożownika, jedna osoba nie żyje. Zatrzymano poszukiwanego 41-latka

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

- Dzisiaj staje się jasne, że rozejm, a później pokój, jest celem Turcji, Polski, ale co najważniejsze, Ukrainy i Stanów Zjednoczonych - mówił premier Donald Tusk po spotkaniu z prezydentem Turcji Recepem Tayyipem Erdoganem. Jednym z tematów ich rozmów w Ankarze była sytuacja w Ukrainie. Erdogan zadeklarował, że jego kraj jest gotowy "udostępnić miejsce" do przeprowadzenia przyszłych rozmów między Ukrainą i Rosją.

"Jednoznaczna propozycja" Tuska dla Erdogana

"Jednoznaczna propozycja" Tuska dla Erdogana

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24, PAP

Naukowcy odkryli źródło tajemniczych sygnałów z kosmosu, które równo co dwie godziny docierają do Ziemi. Emituje je system dwóch wirujących dookoła siebie gwiazd, w tym jednej martwej. Biały karzeł i czerwony karzeł znajdują się tak blisko, że powoduje to nietypowe oddziaływania między nimi.

Do Ziemi co dwie godziny dociera sygnał. Wiadomo już, skąd pochodzi

Do Ziemi co dwie godziny dociera sygnał. Wiadomo już, skąd pochodzi

Źródło:
NOVA

Zespół ekspertów walczy o powrót do zdrowia jednej z najstarszych piranii w Polsce. Kilka dni temu w Muzeum Rybołówstwa Morskiego w Świnoujściu z niewyjaśnionych przyczyn pękło dno akwarium, w którym znajdowała się ryba. Zwierzę zostało przeniesione do specjalnego mausera, gdzie będzie czekać na nowy dom.

Pękło akwarium. W środku znajdowała się ponad 40-letnia pirania

Pękło akwarium. W środku znajdowała się ponad 40-letnia pirania

Źródło:
PAP

Akcja policji przy Senatorskiej w Warszawie. Tuż przed wejściem do gmachu Ambasady Królestwa Belgii zatrzymała się kierująca autem osobowym. Wcześniej to samo auto pojawiło się przy Kancelarii Prezesa Rady Ministrów, gdzie kobieta zakłócała konferencję prasową posłów Prawa i Sprawiedliwości.

Zabarykadowała się w aucie przed ambasadą, wcześniej zakłóciła konferencję

Zabarykadowała się w aucie przed ambasadą, wcześniej zakłóciła konferencję

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Rada Polityki Pieniężnej zostawiła stopy procentowe NBP na niezmienionym poziomie - poinformował bank centralny. Ostatnia obniżka stóp procentowych miała miejsce w październiku 2023 roku. 

Jest decyzja w sprawie stóp procentowych

Jest decyzja w sprawie stóp procentowych

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Zdaniem wicemarszałka Sejmu Piotra Zgorzelskiego nastały czasy, gdy Rosja wróciła do realizacji doktryny Primakowa, a Stany Zjednoczone ożywiły doktrynę Monroego. Dwa wielkie mocarstwa i dwie metody prowadzenia polityki zagranicznej - o co chodzi? Eksperci oceniają, czy teza wicemarszałka jest trafna.

Trump kontra Putin. Doktryny dwóch mocarstw znowu żywe? "Widać echa"

Trump kontra Putin. Doktryny dwóch mocarstw znowu żywe? "Widać echa"

Źródło:
Konkret24

Katarzyna Tusk podzieliła się w mediach społecznościowych swoimi doświadczeniami z czasu, gdy ujawniła, że cierpi na endometriozę. Jak przyznała, spotkała się z wieloma negatywnymi komentarzami. "Zastanawiałam się wtedy, czy przekraczać kolejną granicę prywatności i opisać blizny na brzuchu i cały szereg średnio urodziwych objawów/konsekwencji endometriozy" - napisała.

Katarzyna Tusk otwarcie o swojej chorobie

Katarzyna Tusk otwarcie o swojej chorobie

Źródło:
tvn24.pl

Białorusin Stepan K. usłyszał zarzut podpalenia marketu w Warszawie i - jak wynika z ustaleń śledczych - miał działać na polecenie rosyjskich służb specjalnych. Mężczyzna jest zamieszany także w inne kryminalne sprawy. Według śledczych współdziałał też z Olgierdem L., o którego niejasnych powiązaniach z kandydatem PiS na prezydenta Karolem Nawrockim informowali dziennikarze "Superwizjera".

Podejrzany o podpalenie marketu ma na koncie inne przestępstwa. Miał działać dla Olgierda L.

Podejrzany o podpalenie marketu ma na koncie inne przestępstwa. Miał działać dla Olgierda L.

Źródło:
tvn24.pl
Kościelne organizacje zwracają miliony. MEN: to nie koniec

Kościelne organizacje zwracają miliony. MEN: to nie koniec

Źródło:
tvn24.pl
Premium
WF do zmiany. A w czym Czarnek miał rację?

WF do zmiany. A w czym Czarnek miał rację?

Źródło:
tvn24.pl
Premium