Do sądu w Wągrowcu (woj. wielkopolskie) trafił akt oskarżenia przeciwko 26-letniemu Patrykowi K. Według śledczych mężczyzna najpierw próbował zgwałcić 16-latkę, a później - jeszcze tego samego dnia - przy cmentarzu w Skokach zgwałcił 33-latkę.
Prokuratura Okręgowa w Poznaniu poinformowała o skierowaniu do Sądu Rejonowego w Wągrowcu aktu oskarżenia przeciwko 26-letniemu Patrykowi K.
Mężczyzna został oskarżony o "usiłowanie dokonania gwałtu oraz zgwałcenie, a także spowodowanie lekkich obrażeń ciała i narażenie na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo powstania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu".
16-latka zdołała się obronić, 33-latka została zgwałcona
Do zarzucanych oskarżonemu przestępstw doszło w lutym tego roku w Skokach. Oskarżony miał zaatakować dwie przygodnie spotkane kobiety w wieku 16 i 33 lat. "Pierwszej z jego ofiar - małoletniej pokrzywdzonej - udało się zbiec dzięki zachowaniu obronnemu oraz reakcji przypadkowego świadka zdarzenia. Druga z pokrzywdzonych - trenująca tego dnia biegi - została poprzez stosowanie wobec niej przemocy i gróźb bezprawnych doprowadzona do obcowania płciowego" - podała Prokuratura Okręgowa w Poznaniu.
Mężczyzna został zatrzymany dzień po zdarzeniu, na jednej z ulic w Skokach, po 24 godzinach obławy. Zatrzymany nie stawiał oporu. 26-latek nie był wcześniej karany za przestępstwa o podobnym charakterze.
Najpierw się przyznał, potem wycofał
Oskarżony początkowo przyznał się do popełnienia wszystkich zarzucanych mu przestępstw. Podczas ostatniego z przesłuchań - jak informuje prokuratura - nie przyznał się do zarzutu zgwałcenia. Patryk K. od chwili zatrzymania przebywa w areszcie. W przeszłości był karany za przestępstwo uchylania się od alimentów. Oskarżonemu grozi kara pozbawienia wolności od dwóch do 12 lat pozbawienia wolności.
Źródło: PAP, TVN 24 Poznań
Źródło zdjęcia głównego: TVN24