Pędził 164 km na godzinę, zmieniał pasy ruchu. Szaloną jazdę przerwali policjanci. Okazało się, że mężczyzna jest pijany, a w kieszeni ma butelkę z alkoholem.
W sobotę wieczorem policjanci z grupy Speed z Komendy Miejskiej Policji w Lesznie zatrzymali kierującego volkswagenem. Funkcjonariusze zwrócili uwagę na sposób jazdy kierowcy, który jechał energicznie i często zmieniał pasy ruchu, kiedy wjeżdżał na lokalnie zwany "szeroki pas" w kierunku Rydzyny.
"Policyjny wideorejestrator zarejestrował prędkość auta 164 km/h, gdzie obowiązuje 100km/h" - poinformowała leszczyńska policja.
Może trafić do więzienia
Policjanci zatrzymali pojazd do kontroli. Jak się okazało, 32-letni kierowca miał prawie 2 promile alkoholu w organizmie. Tłumaczył, że wracał akurat z żoną z jednego z leszczyńskich pubów. Policjanci znaleźli w jego kieszeni małą butelkę mocnego alkoholu.
Teraz za popełnione przestępstwo kierowcy grozi do 5 lat więzienia. Dodatkowo za jazdę z nadmierną prędkością zostanie ukarany wysoką grzywną i punktami karnymi.
"W jaki sposób można przemówić do rozsądku takich kierowców, jak 32-latek z gminy Rydzyna? No pytamy się jak? Bo naszym zdaniem brakuje słów" - skomentowali policjanci z Leszna.
(Nie)trzeźwy poranek po długim weekendzie
Przez cały długi weekend wielkopolska policja odnotowała 14 wypadków, w których ucierpiało 16 osób, oraz 208 kolizji. Przez te trzy dni policjanci zatrzymali zaledwie czterech nietrzeźwych kierowców.
Niestety w poniedziałek rano ten bilans zupełnie się zmienił. - W ramach akcji "Trzeźwy poranek" zatrzymaliśmy 79 nietrzeźwych kierowców - przekazuje nadkomisarz Maciej Święcichowski z Komendy Wojewódzkiej Policji w Poznaniu.
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: KMP Leszno