O przebudowie ulicy Dąbrowskiego w Poznaniu mówi się od lat. Teraz projekt nabiera realnych kształtów. Miasto zamierza uspokoić ruch i wydzielić torowisko na odcinku między ulica Przybyszewskiego a rynkiem Jeżyckim.
Planowana przebudowa dotyczyć będzie dwóch części ulicy Dąbrowskiego. Pierwszy to odcinek od ul. Roosevelta do rynku Jeżyckiego, drugi - od rynku do Przybyszewskiego.
O kształcie pierwszego odcinka, budzącego największe kontrowersje, zdecydują szerokie konsultacje społeczne. Mieszkańcy wybiorą, w której części ulicy chcieliby mieć deptak, a w której inne rozwiązania. Obecnie przygotowane są projekty kilku wariantów przebudowy tego odcinka ulicy. Przebudowa planowana jest na lata 2018-2019. Znane są już za to konkretne plany dotyczące odcinka od rynku Jeżyckiego do Przybyszewskiego. Tu przebudowa miała by ruszyć pod koniec przyszłego roku.
"Za mało miejsca na drogę rowerową"
Zgodnie z projektem, który można opiniować do 10 kwietnia, samochody będą tu mogły jeździć najwyżej 30 km na godzinę. Będzie tam też wydzielone torowisko, które posłuży także autobusom miejskim i jako droga dla pojazdów uprzywilejowanych.
- Chcieliśmy zastosować priorytet dla komunikacji publicznej i zbudować drogę rowerową. Przestrzeni do dyspozycji jest tam jednak bardzo mało. Ostatecznie stwierdziliśmy, że trzeba zrezygnować z drogi rowerowej na rzecz priorytetu dla komunikacji publicznej - wyjaśnia zastępca prezydenta Poznania Maciej Wudarski.
Po wiedeńsku
Oprócz wyniesionego torowiska kierowca będzie musiał przejechać przez dwa przystanki wiedeńskie przy rynku Jeżyckim - ten w stronę Ogrodów zostanie na starym miejscu, naprzeciwko znajdzie się przystanek w stronę centrum. Przebudowane będą też przystanki przy ulicy Polnej, z obu końców obudowane wyniesionymi przejściami dla pieszych.
- Dzięki niemu kierowcy będą musieli jechać wolniej, a to oznacza, że ulicą bezpiecznie będą mogli jeździć także rowerzyści - przekonuje Wudarski.
Przystanek wiedeński znajdzie się też na ulicy Kraszewskiego od strony rynku Jeżyckiego. Po drugiej stronie ulicy zostanie zwykły - na wiedeński nie ma tam miejsca.
Mniej lewoskrętów
Na tym odcinku ulicy Dąbrowskiego ograniczone zostaną też lewoskręty. To ma poprawić płynność ruchu. W lewo będzie można skręcić tylko w Prusa, Janickiego i Kościelną.
Konsultacje dotyczące tej przebudowy potrwają do 10 kwietnia. Miasto na ten cel ma już zagwarantowane pieniądze z dofinansowania unijnego. Samo zamierza wydać na przebudowę ulicy 60 mln zł.
Autor: FC / Źródło: TVN 24 Poznań
Źródło zdjęcia głównego: UMP