Niewiele wiadomo o tym biedaku. Jeden z mieszkańców Przytoku (woj. lubuskie) usłyszał jego skowyt. Niewielki kundelek leżał zakrwawiony w krzakach. Udało się go uratować. Policja szuka sprawcy bestialskiego pobicia zwierzęcia.
To było w poniedziałek około godz. 13. To wtedy mieszkaniec Przytoku (woj. lubuskie) usłyszał przeraźliwy skowyt.
Dźwięk dochodził z krzaków przy ul. Lawendowej. Podszedł rozchylił gałęzie i znalazł skatowanego, małego kundelka. Obok niego leżał zakrwawiony drewniany kołek.
Szukają sprawcy
Na miejscu pojawiła się policja. Patrol po uzyskaniu niezbędnych informacji odwiózł psa do lecznicy dla zwierząt. Wiadomo, że pies miał rany na głowie i nie był w stanie poruszać się o własnych siłach.
- W sprawie zostało wszczęte postępowanie mające na celu ustalenie i pociągnięcie do odpowiedzialności sprawcy tego czynu. Zgodnie z ustawą o ochronie zwierząt, grozi mu do trzech lat więzienia – powiedziała Małgorzata Barska z zielonogórskiej policji. Dodała, że osoby mogące udzielić informacji w tej sprawie są proszone o pilny kontakt z Komendą Miejską Policji w Zielonej Górze pod numerami telefonów: 68 476 22 24 i 68 476 22 00.
Wiesz, kto bestialsko pobił tego psa? Przekaż informację policji. Komenda Miejska Policji w Zielonej Górze: 68 476 22 24 i 68 476 22 00. KMP Zielona Góra
Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem - czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@tvn.pl.
Autor: aa/gp / Źródło: PAP/TVN24
Źródło zdjęcia głównego: KMP Zielona Góra