Diabeł kusi w poznańskim urzędzie

Fresk ujrzał światło dzienne po 200 latach
Diabeł tkwi w urzędzie miasta
Źródło: TVN24 Poznań

Ma krogulcze paznokcie, ogon, rogi i spogląda na miejskich radnych w Poznaniu. W jednej z sal tamtejszego urzędu odkryto fresk przedstawiający diabła kuszącego Chrystusa na pustyni. I to szatan gra tu pierwsze skrzypce.

W poznańskim urzędzie w małej sali sesyjnej zakończyły się prace konserwatorskie, a ich efekt jest zdumiewający. Odkryto tam XIII-wieczny fresk przedstawiający diabła kuszącego Jezusa na pustyni.

Na ślady fresku natrafiono już 1998 roku, jednak dopiero w tym roku, po niemal 10 latach, możliwe było jego całkowite odsłonięcie.

- Jest to znakomite odkrycie, wręcz spektakularne w historii kolegium pojezuickiego - powiedziała Iwona Błaszczyk z biura Miejskiego Konserwatora Zabytków.

Dawniej dzieło zdobiło refektarz w kolegium jezuickim. Pod koniec XIII w. je zamalowano. I tak przetrwało 200 lat. Na szczęście fresk zachował się w doskonałym stanie. Teraz łypie okiem na miejskich radnych.

"Diabeł i Jezus prowadzą polemikę"

- Fresk, który widzimy w plafonie jest bardzo interesującym ujęciem sceny kuszenia Jezusa na pustyni i nie tylko. Bo mamy tutaj wszystkie trzy etapy kuszenia Chrystusa opisane w Ewangelii według świętego Mateusza - tłumaczy dr Tomasz Ratajczak, historyk sztuki.

Wystarczy rzucić okiem na fresk, by zauważyć, że pierwsze skrzypce gra tu diabeł. I to nie byle jaki. Szatan ma na sobie eleganckie ubrania.

- Ten strój na modłę cudzoziemską można było kojarzyć z reformacją. Z kolei, jak wiemy, jezuici walczyli z reformacją. Diabeł i Jezus prowadzą tutaj polemikę na poziomie teologicznym. Zupełnie tak jak to robili jezuici z uczonymi z kręgu reformacji - mówi dr Ratajczak.

Co jeszcze kryją mury pojezuickiego kolegium? Być może niedługo poznamy odpowiedź na to pytanie. Planowane są prace związane z odkrywaniem fresków znajdujących się w dużej sali sesyjnej.

Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem - czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@tvn.pl.

Autor: aa//ec / Źródło: TVN24 Poznań/PAP

Czytaj także: