To miało być zwykłe nabożeństwo związane z 21. rocznicą ostatniego pobytu Jana Pawła II w Poznaniu. Nad Maltą, bo tu znajduje się ulica papieża Polaka. Ale już wiadomo, że nie będzie. Bo organizatorzy ustawili wielką konstrukcje z płachtą z wizerunkiem Pomnika Wdzięczności. To monument, o którego odbudowę walczą środowiska prawicowe i kościelne. Miasto jednak nie zamierza wydawać zgody na ustawienie go w tym miejscu.
Modlitwę i koncert zaplanowano na niedzielę. Konstrukcja na poznańskiej Malcie stanęła w piątek, ku zdumieniu władz miasta, które czują się oszukane przez kurię.
"Polityczne gierki, szarganie pamięci"
"Na wniosek Kurii Miasto wyraziło zgodę na wynajęcie terenu przy Jeziorze Maltańskim na nabożeństwo związane z 21. rocznicą ostatniego pobytu św. Jana Pawła II w Poznaniu. W naszym otwartym Mieście jest miejsce na różne wydarzenia, jeśli organizatorzy nie łamią prawa i zachowują normy bezpieczeństwa. Jednak bezprawna konstrukcja z wizerunkiem Pomnika Wdzięczności wydaje się być raczej polityczną demonstracją niż wolą oddania czci Św. Janowi Pawłowi II i modlitwą w ramach nabożeństwa" - skomentował na swoim oficjalnym profilu facebookowym Jacek Jaśkowiak, prezydent Poznania.
"Wciąganie wizerunku Naszego Papieża w polityczne gierki to raczej szarganie Jego pamięci, a nie oddanie Mu hołdu... Szkoda, że Kościół kampanię PiS-u prowadzi kosztem Papieża, tak wyjątkowo jednoczącego nasze społeczeństwo" - dodał Jaśkowiak (pisownia oryginalna).
Przypomnijmy – o odbudowę Pomnika Wdzięczności od 2012 r. walczy Społeczny Komitet Odbudowy Pomnika Wdzięczności, na którego czele stoi prof. Stanisław Mikołajczak, prezes Akademickiego Klubu Obywatelskiego im. Lecha Kaczyńskiego w Poznaniu, kandydat PiS w wyborach do Senatu w 2015 r.
Wiceprzewodniczącym komitetu jest Tadeusz Zysk, kandydat na prezydenta Poznania popierany przez PiS.
Komitet forsuje Maltę
Co do samej odbudowy, zdania w mieście są podzielone. Mimo to w 2012 r. poznańscy radni wydali zgodę na odbudowę pomnika. Problemem jest lokalizacja.
W związku z tym, że obok miejsca, gdzie stał w latach 30. XX wieku pomnik dziś są dwa inne: Mickiewicza i Ofiar Poznańskiego Czerwca 1956 r., Komitet Odbudowy Pomnika Wdzięczności chce, by stanął on na Malcie. Ta lokalizacja jest jednak niezgodna z miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego.
Malta to "zielone płuco" Poznania. Na terenach wokół jeziora Maltańskiego znajdują się tereny rekreacyjno-sportowe. Trasę wokół jeziora przemierzają codziennie setki osób. Jedni na rowerach, inni na piechotę, biegnąc czy jadąc na rolkach. Na jeziorze znajduje się tor wioślarski, na południowym brzegu całoroczny stok narciarski, kolejka górska czy tor saneczkowy, a na północnym - m.in. Termy Maltańskie i Nowe Zoo.
Miejsce, w którym miałby stanąć łuk triumfalny, to teren zieleni ogólnodostępnej przeznaczony pod zieleń parkową i tereny spacerowo-wypoczynkowe. Zgodnie z planem mogą się tam znaleźć m.in. fontanny czy kaskady oraz "urządzenia wypoczynku biernego", jak muszle koncertowe, zadaszenia czy ławki. Obiekty i urządzenia nie mogą zająć więcej niż 25 proc. powierzchni terenu na zachodnim brzegu jeziora Maltańskiego. Plan zakłada także utrzymanie dotychczasowej kompozycji zieleni.
O innych lokalizacjach proponowanych wtedy przez miasto, m.in. na Łęgach Dębińskich, gdzie Jan Paweł II odprawiał msze podczas jednej z pielgrzymek, komitet nie chciał słyszeć.
Ale komitet nie ustaje w walce o odbudowę pomnika w tym miejscu. I stara się "metodą faktów dokonanych" doprowadzić do jego powstania.
Figurę już przywieziono
Tak było w maju 2016 r., gdy do Poznania przywieziono fragment pomnika - 5-metrową figurę Chrystusa. Stanęła ona przed kościołem pw. Najświętszego Serca Jezusa i św. Floriana mimo sprzeciwu poznańskiego magistratu. Pomysłodawcy odbudowy pomnika podkreślali, że rzeźba nie jest eksponowana, a jedynie magazynowana na przykościelnym terenie.
3 czerwca 2016 r. figurę poświęcono. W uroczystościach wzięli udział Antoni Macierewicz, ówczesny minister obrony narodowej, parlamentarzyści, wojewoda wielkopolski Zbigniew Hoffmann, przedstawiciele wojska i duchowieństwa.
- Widzimy niechęć ze strony części środowisk lewicowych, libertyńskich, lewackich, które są zdecydowanie przeciwne idei odbudowy pomnika. Ale to są środowiska, które mają pojęcie patriotyzmu niemieszczące się w tradycyjnym rozumieniu tego słowa – mówił wtedy prof. Stanisław Mikołajczak.
Stał siedem lat
Pomnik Wdzięczności w Poznaniu, zwany także pomnikiem Najświętszego Serca Pana Jezusa stanął w 1932 r. na dzisiejszym placu Adama Mickiewicza w miejscu zlikwidowanego pomnika Otto von Bismarcka. Pomnik miał formę łuku triumfalnego, który symbolizował odzyskanie przez Polskę niepodległości.
W środkowej wnęce pomnika znajdowała się 4-metrowa figura Chrystusa. Budowę pomnika w całości sfinansowali mieszkańcy Poznania. W 1939 roku monument został zburzony przez Niemców.
Autor: FC/b / Źródło: TVN 24 Poznań
Źródło zdjęcia głównego: TVN 24 Poznań