Poznaniacy będą mogli oglądać mecze siatkarzy w olimpijskiej strefie kibica. – Półfinał i finał pokażemy na pewno. Ćwierćfinały to jeszcze sprawa otwarta. Musimy ustalić budżet i optymalną lokalizację - mówi Ryszard Żukowski z POSiR.
Profil na Facebooku "Chcemy siatkarskich stref kibica" polubiło już 31,5 tys użytkowników portalu. Fani siatkówki, również z Poznania, chcieli miejsca, gdzie będą mogli oglądać mecze drużyny Anastasiego. Tydzień temu rzecznik urzędu miasta Rafał Łopka w rozmowie z reporterem TVN24 powiedział, że taka strefa nie powstanie "ze względów organizacyjnych i finansowych".
W piątek dyrektorka Wydziału Sportu z Urzędu Miasta przywróciła nadzieję kibiców i zapewniła, że obejrzą mecze na dużym ekranie.
- Poważnie się do tego przymierzamy, jesteśmy po wstępnych ustaleniach. Musimy podjąć decyzję co do miejsca w ciągu 2-3 dni. Czekamy wciąż na informację od Plusa, oficjalnego sponsora polskiej reprezentacji w siatkówkę czy będzie zainteresowany współpracą z Poznaniem przy organizacji strefy kibica - powiedziała Ewa Bąk.
Malta czy Arena?
Jakie lokalizacje są brane pod uwagę? - Malta byłaby idealna, ale w tym czasie na torze Malta odbywają się mistrzostwa Polski w wioślarstwie. Drugą opcją jest Arena. To miejsce ma bardzo silny punkt czyli zadaszenie co uniezależni nas od pogody - dodaje Żukowski.
Organizatorzy strefy nie chcą podawać na razie żadnych innych szczegółów.
Autor: AB/b / Źródło: TVN24 Poznań