Kierująca fiatem seicento straciła panowanie nad pojazdem i uderzyła w wiatę przystanku tramwajowego przy poznańskim dworcu kolejowym i Międzynarodowych Targach Poznańskich. Choć sytuacja wyglądała groźnie, szczęśliwie w wyniku zdarzenia nic nikomu się nie stało.
Do zdarzenia doszło w czwartek przed godziną 8 na ulicy Roosevelta w Poznaniu. Samochód uderzył w wiatę przystanku tramwajowego "Most Dworcowy" w kierunku ronda Kaponiera na wysokości Dworca Głównego PKP i Międzynarodowych Targów Poznańskich.
Poznań. Wjechała w przystanek. Twierdzi, że chciała uniknąć zderzenia
- Kierująca fiatem seicento kobieta oświadczyła policjantom, że samochód ciężarowy miał zajechać jej drogę, zahamowała, w wyniku czego straciła panowanie nad autem i uderzyła w wiatę - mówi Marta Mróz z poznańskiej policji.
Zbita została szyba w wiacie przystankowej. Na szczęście żadnej z osób oczekujących na tramwaj nic się nie stało. - Nikt w tym zdarzeniu nie ucierpiał - przekazała Mróz.
Policjanci zatrzymali kobiecie dowód rejestracyjny. - Auto było poważnie uszkodzone i nie nadawało się do dalszej jazdy - wyjaśnia Mróz.
Sprawa jest wyjaśniana przez policję. - Kierujący samochodem ciężarowym, który miał zajechać drogę kierującej, odjechał z miejsca zdarzenia - kończy Mróz.
Źródło: TVN 24 Poznań
Źródło zdjęcia głównego: Jagoda Haloszka