16 ofert na budowę fragmentu zachodniej obwodnicy Poznania wpłynęło do poznańskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. Nim jednak budowa się rozpocznie, przeniesione musi zostać siedlisko 3-milimetrowego ślimaka. Jak informują drogowcy, mięczak przenoszony będzie ręcznie.
Do wybudowania jest ponad pięciokilometrowy odcinek drogi ekspresowej S11. Ten fragment zepnie oddane już wcześniej do ruchu części zachodniej obwodnicy Poznania.
Najtańsza za 107 mln zł
- Prace budowlane rozpoczną się natychmiast po podpisaniu umowy, tak by ostatni fragment obwodnicy Poznania był przejezdny jeszcze przed wakacjami 2014 roku. Na budowę całego odcinka wykonawca będzie miał 18 miesięcy - poinformowała w poniedziałek PAP rzecznik Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad Urszula Nelken.
Oferty wahają się od ponad 107 mln zł brutto do ponad 145 mln brutto. Kolejnym etapem przetargu będzie weryfikacja ofert pod względem finansowym oraz zdeklarowanego terminu wykonania.
Budowa się ślimaczy
Zakres zadania obejmuje budowę drogi ekspresowej od węzła Poznań-Rokietnica do węzła Poznań-Tarnowo Podgórne o długości 5,3 km, budowę węzła Poznań Kiekrz na przecięciu drogi wojewódzkiej nr 184 w miejscowości Kobylniki, oraz budowę mostu, wiaduktów, dróg dojazdowych i poprzecznych.
Zanim jednak prace się rozpoczną, z miejsca gdzie przebiegać będzie droga, przeniesione musi zostać siedlisko ślimaka. Poczwarówka jajowata to mięczak, który według specjalistów zajmuje obszar długości około 60 metrów i powierzchni ok. 0,3 hektara na trasie z Rokietnicy do Tarnowa Podgórnego. Wielka przeprowadzka małego ślimaka została przez drogowców zaplanowana na przełom maja i czerwca.
Ślimaczek po ślimaczku
Początkowo drogowcy chcieli przenieść poczwarówkę razem z ziemią. Ostatecznie jednak zmieniono metodę przesiedlenia mięczaków. - Ślimak zostanie przeniesiony ręcznie - informuje Alina Cieślak, rzecznik prasowa poznańskiego oddziału GDDKiA.
Operacja może być bardzo żmudna - poczwarówka jajowata ma zaledwie 3mm a malakolodzy (eksperci zajmujący się mięczakami) szacują, że na 1 metrze kwadratowym znajdować się ich około 100. Oznaczałoby to, że zwycięzca przetargu będzie musiał ręcznie przenieść około 300 tys. ślimaków wielkości łepka od szpilki!
Pamiątkowe zdjęcia ślimaka
Przy przenoszeniu pomocne mają być m.in. kalosze, lupa i plastikowe pojemniki - te wszystkie narzędzia znalazły się w specyfikacji przetargu. Drogowcy oprócz przeniesienia ślimaka wymagają także dokładnej dokumentacji - m.in. dokładnych map starego i nowego siedliska, lokalizacji GPS oraz fotografii przenoszonej każdej setki ślimaków oraz używanego sprzętu.
- Tam gdzie przechodzi droga znajduje się zaledwie 3% całego siedliska poczwarówki jajowatej. Ślimaki przeniesione zostaną obok pozostałej części siedliska. Koszty operacji poznamy po postępowaniu przetargowym, które zakończy się 5 marca - wyjaśnia Cieślak.
Odcinek trzeci
Zachodnia obwodnica Poznania będzie miała 27 km długości. Budowana była etapami. Pierwszy południowy, 14-kilometrowy odcinek, prowadzący ze Swadzimia do węzła autostradowego Głuchowo, oddano przez mistrzostwami Euro 2012. Tuż przed 1 listopada oddano do użytku północny odcinek o długości 7,7 km.
Autor: FC/k / Źródło: TVN 24 Poznań / PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN 24 Poznań