Poznańska policja zatrzymała mężczyznę, który jest podejrzany o produkcję narkotyków na dużą skalę. Jego plantacja marihuany na terenie powiatu średzkiego mogła dostarczyć narkotyków o wartości ponad 60 tysięcy złotych.
- Policjanci z grupy antynarkotykowej komendy wojewódzkiej wspólnie z policjantami ze Środy Wielkopolskiej wkroczyli na teren posesji znajdującej się w niewielkiej miejscowości w gminie Zaniemyśl - informuje nadkom. Iwona Liszczyńska z KWP Poznań.
Profesjonalna uprawa
W jednym z budynków gospodarczych funkcjonariusze ujawnili profesjonalną uprawę konopi indyjskich.
- Plantacja była zaopatrzona w specjalnie do tego celu przystosowaną instalację elektryczną, system wentylacji, nawadniania oraz lampy służące do naświetlania roślin oraz utrzymania odpowiedniej temperatury. Sprawca całą uprawę zorganizował w pomieszczeniu bezpośrednio sąsiadującym z oborą – informuje Liszczyńska.
Wybór miejsca nie był przypadkowy. Plantator liczył, że smród obornika zamaskuje charakterystyczny zapach uprawianych roślin.
56 daje 60 tysięcy i 8 lat
W pomieszczeniach przystosowanych do uprawy znaleziono 56 krzaków konopi poddawanych suszeniu.
- Z takiej ilości roślin sprawca mógł wyprodukować ponad półtora kilograma narkotyków o czarnorynkowej wartości przekraczającej 60 tysięcy złotych- czytamy na stronie KWP Poznań. Zatrzymany organizator plantacji to 28-letni mężczyzna. Na co dzień pomaga rodzicom w prowadzeniu gospodarstwa rolnego. Usłyszał zarzut produkcji narkotyków na dużą skalę. Grozi mu do 8 lat więzienia.
Autor: kk//kv/k / Źródło: TVN24 Poznań
Źródło zdjęcia głównego: KWP Poznań