Opiekunowie niepełnosprawnych dzieci ze szkoły "Zawsze Razem" na poznańskim Piątkowie w końcu mogą odetchnąć z ulgą. Już nie muszą nosić swoich podopiecznych po schodach na piętro. Winda, do której dokładał się m.in. papież Franciszek, wreszcie została oddana do użytku.
Dotychczas około czterdzieścioro poruszających się na wózkach inwalidzkich dzieci, codziennie wnoszonych było po schodach przez pracowników szkoły. Trzech panów wielokrotnie kursowało między parterem a piętrem, gdzie znajduje się sala lekcyjna. Był pomysł, aby zainstalować windę, ale była to bardzo odległa perspektywa. Odległa o dziesiątki tysięcy złotych.
Dołożył się papież, dołożyli inni
Szkoła zbierała pieniądze, ale szło jak po grudzie. Coś ruszyło się w styczniu 2015 roku, kiedy sprawą zainteresowały się media. Do placówki zaczęli zgłaszać się przedstawiciele samorządu, prywatni przedsiębiorcy czy znane osoby jak młociarz Szymon Ziółkowski. Przełom miał nadejść wkrótce.
Informacja o zbiórce zataczała coraz większe kręgi. Na konto szkoły zaczęły wpływać pierwsze pieniądze. Nagle pod koniec stycznia gruchnęła wiadomość - papież Franciszek dokłada 20 tys. złotych na budowę windy. I się zaczęło. Zadziałał efekt kuli śnieżnej, bo za papieskim przykładem poszła chociażby archidiecezja poznańska czy Lasy Państwowe.
Zobacz archiwalny materiał "Faktów TVN":
"Stało się coś normalnego"
Chyba nikt się nie spodziewał, że w kilka miesięcy uda się uzbierać całą kwotę. Do wakacji na koncie szkoły widniała okrągła sumka 250 tys. złotych. We wrześniu ruszyły prace budowlane. Zimą winda w końcu pojechała.
- To był niezwykły dzień dla nas wszystkich. Tyle lat staraliśmy się, żeby stworzyć dobre warunki dzieciom do nauki - przyznaje Maria Warda, dyrektor Stowarzyszenia na Rzecz Dzieci i Młodzieży Niepełnosprawnej "Zawsze Razem". - Jednocześnie mieliśmy świadomość, że stało się coś normalnego, a nie nadzwyczajnego - zauważa.
Nową windę oddano do użytku w piątek 15 stycznia. Tego samego dnia została poświęcona przez abp. Stanisława Gądeckiego, który również dołożył swoją cegiełkę do jej powstania.
- Gdyby nie dobre serca ludzi znanych i tych mniej znanych, to myślę, że do dzisiaj nie mielibyśmy tej windy. Dziękuję - kończy Warda.
Autor: ib//ec / Źródło: TVN24 Poznań
Źródło zdjęcia głównego: Stowarzyszenie Zawsze Razem