Poznańscy policjanci zatrzymali dwóch mężczyzn, którzy okradli mężczyznę śpiącego na przystanku tramwajowym. Złodziei udało się ująć dzięki czujności jednego z mieszkańców, który widząc całe zajście, zawiadomił patrolujących ulicę policjantów. Zdarzenie zarejestrowały kamery miejskiego monitoringu.
Do zdarzenia doszło w niedzielę około godziny 5:40 na przystanku tramwajowym przy ul. Podgórnej w Poznaniu. Na filmie zarejestrowanym przez kamery miejskiego monitoringu widać, jak do śpiącego na ławce mężczyzny podchodzi trzech młodych mężczyzn. Jeden z nich przeszukuje jego kieszenie i zabiera pewne przedmioty. Następnie mężczyźni odchodzą od śpiącego, lecz po kilku minutach do niego wracają i ponownie przeszukują zawartość jego kieszeni.
Wpadł dzięki świadkowi
Nie umknęło to uwadze mężczyzny, który bacznie obserwował całe zdarzenie. - Mężczyzna podszedł do policjantów, którzy patrolowali ul. Wrocławską, opowiedział im o zdarzeniu i jednocześnie wskazał jednego z podejrzanych, który właśnie szedł w ich kierunku - wyjaśnia Patrycja Banaszak z poznańskiej policji.
Policjanci wylegitymowali mężczyznę. Podczas przeszukania okazało się, że 18-latek ma w kieszeni skradziony przed momentem śpiącemu mężczyźnie telefon. Poszkodowany zorientował się, że został okradziony dopiero, gdy podeszli do niego policjanci.
Dwóm pozostałym sprawcom kradzieży udało się uciec. Jednego z nich policjanci zatrzymali kilka godzin później. Za kradzież, obu mężczyznom, grozi nawet 5 lat więzienia. Policjanci ustalają kim był trzeci z mężczyzn.
Autor: FC/gp / Źródło: TVN 24 Poznań
Źródło zdjęcia głównego: KWP Poznań