W Rogoźnie 50-latek oblał swoją partnerkę łatwopalną cieczą i podpalił. Kobietę uratował policjant po służbie. Trafiła do szpitala, jest w śpiączce farmakologicznej. Sprawca został zatrzymany. Miał 3 promile alkoholu we krwi.
Do zdarzenia doszło w czwartek około godziny 19.10, w parku przy placu Marcinkowskiego w Rogoźnie.
- 50-letni konkubent oblał swoją 57-letnią partnerkę łatwopalną cieczą, po czym ją podpalił. Zauważył to policjant z Poznania będący poza służbą, który udzielił pierwszej pomocy, zawiadomił służby ratunkowe, a następnie sam złapał sprawcę - wyjaśnia Izabela Leśnik, oficer prasowa Komendy powiatowej policji w Obornikach.
Miał 3 promile
Jak się okazało, atakujący był kompletnie pijany - miał prawie 3 promile alkoholu we krwi. - Mężczyzna trafił do aresztu. Prowadzone są czynności w tej sprawie pod nadzorem prokuratury w Obornikach - tłumaczy Leśnik.
Kobieta trafiła do szpitala, jest w śpiączce farmakologicznej.
Autor: FC/gp / Źródło: TVN 24 Poznań
Źródło zdjęcia głównego: Google Street View