Straż miejska z Poznania schwytała węża długonosego. Gad wspiął się na drzewo przy ul. Naramowickiej i jak twierdzi matka, zagrażał jej bawiącemu się nieopodal dziecku. Sprawą zajęła się Straż Ochrony Zwierząt. - Szukamy właściciela egzotycznego węża - mówi Tadeusz Perz ze Straży Ochrony Zwierząt.
Zdenerwowana kobieta zauważywszy węża, natychmiast wezwała straż miejską. Ci złapali gada i wsadzili do kartonu.
- Trzeba było szybko podjąć decyzję. To był stan wyższej konieczności, nigdy nie wiadomo co się wydarzy, należało udzielić szybkiej pomocy - mówi szef Straży Miejskiej Poznań-Piątkowo, Rafał Krajewski, który ubrał rękawice i sam złapał pełzającego uciekiniera.
Nieznany właściciel
Zarówno straż miejska jak i Straż Ochrony Zwierząt poszukują teraz właściciela zwierzęcia. Na razie nie wiadomo, czy wąż sam się wydostał ze swojego terrarium, czy też ktoś mu pomógł.
- W Polsce jest zaledwie kilka takich gadów i prawdopodobnie szybko ustalą właściciela. Jeśli nie uda się go znaleźć, zwierzę trafi do odpowiedniego klubu hobbystycznego - mówi Tadeusz Perz. Jak dodaje, podejrzewa, że ucieczka gada wynika raczej nie z zaniedbań właściciela co z charakteru tego gatunku, który bardzo lubi uciekać. - Nawet specjalne pojemniki przeznaczone dla tego typu zwierząt nie zabezpieczają ich w pełni przed ucieczką. Zwłaszcza kiedy mamy do czynienia z tak sprytnym i energicznym wężem - dodaje Perz.
Niegroźny wąż
Wąż długonosy (philodryas baroni) jest niegroźny dla ludzi. Żywi się płazami i małymi ssakami. Swoją polska nazwę zawdzięczają charakterystycznym nozdrzom, które przypominają trąbkę.
Węża złapano na ul. Naramowickiej:
Autor: eb, fc / Źródło: TVN 24 Poznań
Źródło zdjęcia głównego: SOZ