10 zastępów straży pożarnej walczyło w nocy z pożarem hali magazynowo-produkcyjnej w Mosinie pod Poznaniem. - Drewniany dach uległ całkowitemu spaleniu. Nie ma osób poszkodowanych - informuje Michał Kucierski, oficer prasowy poznańskich strażaków.
Pożar wybuchł po północy. - Zgłoszenie otrzymaliśmy około godziny 0:30, na miejscu pracowało dziesięć zastępów z ochotniczych straży pożarnych i Państwowej Straży Pożarnej - mówi tvn24.pl Michał Kucierski, oficer prasowy Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Poznaniu.
Dach całkowicie spłonał
W ogniu stanęła hala dużego zakładu produkującego drewno kominkowe i podpałkę. - To budynek o powierzchni 350 metrów kwadratowych, konstrukcji murowanej z drewnianym dachem, który uległ całkowitemu spaleniu. Nasze działania trwały do godziny 4 rano - wyjaśnia Kucierski.
W wyniku pożaru nikt nie ucierpiał. Trwa liczenie strat. Okoliczności pożaru ustala policja.
Źródło: TVN 24 Poznań
Źródło zdjęcia głównego: Heavy Rescue SGRT OSP Mosina