Według śledczych poznali się w różnych zakładach karnych, gdzie odsiadywali wyroki, a po wyjściu z więzienia połączyli swoje siły i zaczęli wysadzać bankomaty w całej Polsce. - W sumie udało im się ukraść półtora miliona złotych w gotówce, trafili już w ręce policji. Mają na koncie co najmniej sześć włamań - relacjonuje Andrzej Borowiak, rzecznik komendy wojewódzkiej w Poznaniu.
Do domów Mariusza G., Marka S., Sławomira B. i Krzysztofa R. policjanci wkroczyli w czwartek wieczorem. W akcji uczestniczyli funkcjonariusze z Poznania, Gorzowa Wielkopolskiego, Wrocławia i Szczecina - ich celem było zatrzymanie grupy znajomych, którzy mieszkali na co dzień na terenie województwa lubuskiego. Wszyscy byli podejrzani o włamania do bankomatów w województwach: wielkopolskim, lubuskim, pomorskim, śląskim i dolnośląskim.
100 tysięcy euro w gotówce
- Na trop tej grupy przestępczej wpadli policjanci z Wydziału Kryminalnego Komendy Wojewódzkiej Policji w Poznaniu. Zdobyli informacje o osobach, metodzie działania oraz o sposobach ukrywania się lub zacierana tropów - informuje Andrzej Borowiak, rzecznik wielkopolskiej policji.
Szybko ustalono, że cała czwórka to recydywiści. - Poznali się w różnych zakładach karnych w Polsce, gdzie odsiadywali wyroki za przestępstwa kryminalne. Po wyjściu z więzienia nawiązali kontakt i zaczęli okradać bankomaty - relacjonuje Borowiak. Nie mówi dokładnie, w jaki sposób sprawiali, że bankomaty wybuchały. Wiadomo, że do wysadzania metalowych konstrukcji złodzieje używali mieszanin gazowych. Jedną z eksplozji widać na nagraniu, które udostępnia policja.
G., S., B. i R. ukradli w ten sposób kwotę półtora miliona złotych. - Podczas akcji zatrzymania policjanci przeszukali też wiele pomieszczeń i obiektów. Znaleźli między innymi 100 tysięcy euro w gotówce. Zabezpieczyli również samochód i narzędzia służące do włamań - wylicza Andrzej Borowiak.
Na podstawie zebranych materiałów dowodowych prokuratorzy z Prokuratury Okręgowej w Poznaniu przedstawili zatrzymanym zarzuty włamań przy wykorzystaniu metody wybuchowej. Sprawcy działali przy tym w warunkach recydywy. Decyzją sądu rejonowego w Poznaniu wszyscy zatrzymani trafili do aresztu. Grozi im do 10 lat więzienia.
Źródło: TVN 24
Źródło zdjęcia głównego: KWP Poznań