"Z całej siły popchnął", dwulatka zmarła w szpitalu. Matka pokazywała, jak Liliana uderzyła o drzwi

[object Object]
Oskarżeni nie przyznają się do winyTVN 24 Poznań
wideo 2/3

Wstrząsające nagrania z eksperymentu procesowego i z ukrytego dyktafonu pokazano w poznańskim sądzie. Ruszył proces opiekunów dwuletniej Liliany z Piły. Dziewczynka zmarła rok temu, kilka dni po tym, jak ojczym miał rzucić nią w furii o framugę drzwi, bo "nie szło mu w grze". Przed sądem odpowiada także matka, która według śledczych miała przyczynić się do śmierci dziecka. Parze grozi dożywocie.

Dwuletnia Liliana w marcu zeszłego roku trafiła w ciężkim stanie do szpitala. Miała złamane kości czaszki i krwiaki. Lekarzom nie udało się uratować jej życia.

Prokuratura w Pile dowodzi, że dziewczynkę popchnął ojczym sfrustrowany niepowodzeniami w grze komputerowej. Dziecko upadło i uderzyło głową o metalową futrynę drzwi.

Dziewczynka trafiła do szpitala dopiero po dwóch dniach, gdy stan jej zdrowia się pogarszał. Matka i ojczym nie informowali jednak lekarzy o tym, co się stało - podają śledczy.

Liliana zmarła na stole operacyjnym.

Grozi im dożywocie

We wtorek w Sądzie Okręgowym w Poznaniu ruszył proces w tej sprawie. Według śledczych kobieta nie udzieliła dziecku żadnej pomocy i zataiła przed lekarzami fakt odniesienia przez dziecko obrażeń głowy w wyniku uderzenia o futrynę.

Ojczym dziecka został oskarżony o zabójstwo z zamiarem ewentualnym, znęcanie się fizycznie i psychiczne nad osobami małoletnimi.

Parze 25-latków grozi dożywocie. Oboje nie przyznają się do winy.

Pokazywała, jak córeczka uderzyła w futrynę

To była wstrząsająca rozprawa. Choć zarówno matka dziewczynki, jak i ojczym odmówili składania zeznań to, co pokazano na sali, mroziło krew żyłach.

Wobec odmowy zeznań przez oskarżonych sąd najpierw odczytał wcześniejsze zeznania Szymona B.

Twierdził on, że choć jest wybuchowy i impulsywny, to nigdy nie przejawił takich zachowań wobec dzieci.

- Ja przecież nie zabiłbym dziecka, które jest w identycznym wieku, jak moja córka. Może fakt jest taki, że kary były złe, i nie powinno się tak karać, ale przecież nie ożeniłem się z Angeliką i wszedłem w rodzinę z trójką dzieci, żeby zrobić im krzywdę – podkreślał w trakcie przesłuchań.

Ale co innego mówiła jego żona w trakcie zeznań i podczas eksperymentu procesowego, z którego nagranie pokazano w sądzie.

Widzimy na nim kobietę stojącą za biurkiem. Obok, przy futrynie drzwi, stoi prokurator z lalką w rekach. Kobieta opowiada mu, jak wyglądał tamten dzień.

- Córka szła... z tamtego pokoju (...) Tutaj siadła, walnęła się o monitor i spojrzała na mnie. To ja spojrzałam na nią i chciałam, żeby przyszła do mnie. Szymon w tym momencie wstał z krzesła (...) Wziął ją tu za prawą rączkę, obrócił w tą stronę i po prostu, tą prawą ręką popchnął ją. I z całej siły popchnął - opowiada kobieta, chwytając w ręce lalkę i pokazując, jak uderza głowa w futrynę drzwi i upada na podłogę.

Kobieta zaczyna płakać i lamentować.

Nagranie z eksperymentu procesowego
Nagranie z eksperymentu procesowegoTVN 24 Poznań

Ale w sądzie Angelika B. odmówiła wyjaśnień. Podkreśliła jedynie, że jest niewinna i zaprzeczyła wcześniejszym zeznaniom.

A w tych mówiła, że po tym zdarzeniu dziewczynka stała się senna. Była z nią w szpitalu, ale lekarzom nie powiedziała, że jej córka uderzyła się w głowę, ci zaczęli więc podejrzewać jakąś infekcję.

W trakcie śledztwa kobieta tłumaczyła też, że nie mówiła lekarzom o tym uderzeniu, ponieważ bała się męża. Mówiła również, że była zastraszana, że mąż wielokrotnie szarpał ją, wyzywał i groził, że zrobi jej krzywdę. Szymon B. miał także często zażywać narkotyki i, jak mówiła Angelika B., był uzależniony od gier komputerowych.

Odwołując zeznania, twierdziła, że wówczas była w szoku, a zeznania wymusiła na niej policjantka, obiecując, że wtedy "puści ją do dzieci".

"Cię k***o zabiję kiedyś"

Potem na sali można było usłyszeć między innymi nagranie z dyktafonu, który podłożyła babcia dziewczynki. Kobieta przeczuwała, że w domu może dochodzić do przemocy. Na nagraniu słychać głos mężczyzny i płaczące dziecko.

- Będziesz jeszcze płakać? Tak czy nie? Cię k***o zabiję kiedyś - krzyczy.

I słychać hałas przypominający uderzenie, po którym dziecko płacze mocniej.

Według prokuratury na nagraniach jednoznacznie słychać, że w domu dochodziło do znęcania się nad dziećmi.

Brat nie wierzy w winę

W poznańskim sądzie obecny był także brat Szymona B. – Jakub. Mężczyzna mówił mediom przed rozprawą, że nie wierzy w winę brata. - Prokuratura nie ma żadnych dowodów, że on to zrobił. Mój brat został zlinczowany publicznie przez całą Piłę, wszyscy go oczerniali, wieszali na nim psy, mimo że nie ma nawet jeszcze wyroku – powiedział.

Kolejną rozprawę zaplanowano na 5 czerwca.

Zaostrzone zarzuty

Początkowo pilska prokuratura postawiła Szymonowi B. jedynie zarzut znęcania się, a matce - zarzut nieudzielenia pomocy. Na początku roku śledczy poinformowali o zmianie kwalifikacji czynu na zabójstwo z zamiarem ewentualnym.

- Angelika B. działając z zamiarem ewentualnym, jako matka, mając prawny, szczególny obowiązek pieczy nad swoją małoletnią córką, przewidując możliwość pozbawienia jej życia i godząc się na to, pozbawiła ją życia - tłumaczyła Magdalena Roman z Prokuratury Rejonowej w Pile.

Ojczym dziecka został oskarżony o zabójstwo z zamiarem ewentualnym, znęcanie się fizycznie i psychiczne nad osobami małoletnimi - Lilianką i jej rodzeństwem, a także o podanie swojej żonie substancji psychotropowych. - Wspólnie i w porozumieniu ze swoja żoną nie udzielił dziecku żadnej pomocy, a podczas wizyty w szpitalnym oddziale ratunkowym szpitala w Pile zataił przed lekarzami badającymi małoletnią pokrzywdzoną fakt odniesienia przez nią ciężkiego urazu głowy, czym doprowadził do śmierci dziecka - wyjaśniała Roman.

Do przemocy w domu miało dochodzić już wcześniej. Pierwszy raz dziewczynka trafiła z urazami do szpitala już w połowie stycznia zeszłego roku. Wtedy przeprowadzono badania, które wykluczyły skazę krwotoczną. Skierowano też doniesienie do prokuratury o możliwości znęcania się nad dzieckiem. Postępowania jednak nie udało się zakończyć, bo dziewczynka zmarła.

Zobacz materiał Faktów "TVN"

Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem - czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@tvn.pl.

Autor: FC//ec / Źródło: TVN 24 Poznań

Źródło zdjęcia głównego: TVN 24 Poznań

Pozostałe wiadomości

Ross Davidson, były wokalista zespołu Spandau Ballet, został uznany w czwartek przez sąd w Wielkiej Brytanii winnym gwałtu i napaści na tle seksualnym. Były piosenkarz, który był frontmanem zespołu w latach 2017-2019 pod pseudonimem Ross Wild, nie wyraził żadnych emocji, gdy odczytano wyrok - pisze "Guardian".

Tłumaczył, że to była "zabawa w sen". Znany muzyk uznany winnym gwałtu i napaści seksualnej

Tłumaczył, że to była "zabawa w sen". Znany muzyk uznany winnym gwałtu i napaści seksualnej

Źródło:
"The Guardian"

Podczas dyskusji w Sejmie dotyczącej projektu uchwały w sprawie zlecenia NIK przeprowadzenia kontroli działalności Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji wicemarszałkini wyłączyła posłowi PiS Markowi Suskiemu mikrofon. - Dziwię się, że poseł z takim doświadczeniem i opanowaniem tak bardzo nie panuje nad swoimi emocjami i obraża nas tu wszystkich - powiedziała Dorota Niedziela.

Suski z wyłączonym mikrofonem, bo "nie panował nad emocjami". Posłowie krzyczeli "hańba"

Suski z wyłączonym mikrofonem, bo "nie panował nad emocjami". Posłowie krzyczeli "hańba"

Źródło:
TVN24/PAP

Rekordowa fala ulewnych deszczy nawiedziła północno-wschodnie regiony Japonii, powodując powodzie i osuwiska ziemi. Japońskie władze poinformowały o co najmniej dwóch ofiarach śmiertelnych.

Woda porwała radiowóz. Nie żyje policjant

Woda porwała radiowóz. Nie żyje policjant

Źródło:
PAP, Reuters, The Japan Times, Kyodo News

Sejm odwołał dwie członkinie państwowej komisji do spraw pedofilii: Barbarę Chrobak i Hannę Elżanowską. Przyczyną były pojawiające się informacje o niegospodarności i stosowaniu mobbingu.

Sejm odwołał dwie członkinie komisji do spraw pedofilii

Sejm odwołał dwie członkinie komisji do spraw pedofilii

Źródło:
PAP, TVN24

Do silnego wstrząsu doszło na włoskich Polach Flegrejskich. Wstrząsy o magnitudzie 4,0 były odczuwalne w sąsiednim Neapolu. Chociaż nie doszło do poważnych uszkodzeń, aktywność sejsmiczna w tych okolicach budzi niepokój mieszkańców.

Wstrząsy w rejonie najgroźniejszego superwulkanu Europy

Wstrząsy w rejonie najgroźniejszego superwulkanu Europy

Źródło:
PAP, ANSA, tvnmeteo.pl

Do poważnego wypadku doszło pod Pułtuskiem. Z wraków wydobywał się dym. W jednym z aut siedziała kobieta, w drugim kilkuletnia dziewczynka. Obie były ranne i potrzebowały pomocy. Uczynili to policjanci, przejeżdżający obok.

Wraki aut dymiły. "W jednym, w foteliku siedziała ranna, płacząca kilkuletnia dziewczynka"

Wraki aut dymiły. "W jednym, w foteliku siedziała ranna, płacząca kilkuletnia dziewczynka"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

BBC opisuje przypadek indyjskiego robotnika ze stanu Madhya Pradesh. Jego ostatnie znalezisko - niemal 20-karatowy diament o wartości szacowanej w przeliczeniu na niemal 400 tysięcy złotych - pozwoli nie tylko spłacić długi, ale zapewni też lepszy los całej dużej rodzinie mężczyzny. 

Wykopał diament wart prawie 400 tysięcy złotych. "Zobaczyłem coś, co przypominało kawałek szkła"

Wykopał diament wart prawie 400 tysięcy złotych. "Zobaczyłem coś, co przypominało kawałek szkła"

Źródło:
BBC

Sejm uchwalił nowelizację ustawy w sprawie "renty wdowiej". W głosowaniu przyjęto rządowe poprawki.  

"Renta wdowia" z rządowymi poprawkami

"Renta wdowia" z rządowymi poprawkami

Źródło:
PAP

Sejm poparł poprawki Senatu do ustawy o prawie autorskim. Teraz będzie czekała na podpis prezydenta Andrzeja Dudy.

Ustawa o prawie autorskim. Jest decyzja posłów

Ustawa o prawie autorskim. Jest decyzja posłów

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Rada Wydawców Stowarzyszenia Gazet Lokalnych z nadzieją przyjęła poprawki Senatu do ustawy o prawie autorskim wzmacniające pozycję wydawców w negocjacjach z big techami - czytamy w oświadczeniu rady na portalu X. W piątek Sejm zadecydował, że projekt ustawy z poprawkami trafi na biurko prezydenta.

"Tylko w ten sposób uratujemy lokalne media i lokalną demokrację"

"Tylko w ten sposób uratujemy lokalne media i lokalną demokrację"

Źródło:
tvn24.pl

Sejm poparł poprawki Senatu do ustawy o prawie autorskim, która jest wdrożeniem przepisów unijnej dyrektywy, regulującej kwestie wynagrodzenia za wykorzystywanie utworów. Zgodnie z przyjętymi poprawkami to prezes Urzędu Komunikacji Elektronicznej będzie mediatorem w sporach między wydawcami a big techami. Wcześniej wydawcy i redakcje apelowały, by wyższa izba zmieniła uchwalone w Sejmie niekorzystne przepisy tak, by łatwiej było negocjować z platformami cyfrowymi.

Nowelizacja prawa autorskiego. O co w niej chodzi

Nowelizacja prawa autorskiego. O co w niej chodzi

Źródło:
tvn24.pl

Brytyjskie media rozpisują się o niewielkiej wyspie Drake'a, która właśnie trafiła na sprzedaż. Znajdująca się niedaleko Plymouth wysepka ma bogatą historię, ale największe emocje budzi fakt, że ma być nawiedzona.

Nawiedzona wyspa trafiła na sprzedaż. "Widziałem już wystarczająco dużo"

Nawiedzona wyspa trafiła na sprzedaż. "Widziałem już wystarczająco dużo"

Źródło:
Sky News, ENEX, The Independent, Plymouth Live

Sejm przyjął w piątek ustawę w sprawie użycia broni przez polskie służby. Dopuszcza między innymi użycie wojska do samodzielnych działań w czasie pokoju na terytorium kraju. Ustawa trafi teraz na biurko prezydenta.

Sejm przyjął ustawę w sprawie użycia broni przez polskie służby

Sejm przyjął ustawę w sprawie użycia broni przez polskie służby

Źródło:
tvn24.pl, TVN24, PAP

Ochrona samolotów F-16 będzie najtrudniejszym zadaniem dla Ukrainy - ocenia BBC. Kraje NATO obiecały Kijowowi łącznie 65 samolotów bojowych amerykańskiej produkcji. Wielu widzi je jako element uzbrojenia, który może diametralnie zmienić równowagę sił na polu walki. Rosyjskie wojska w ostatnim czasie zaś nasiliły ataki na ukraińskie lotniska.

Samoloty F-16 dla Ukrainy i "najtrudniejsze zadanie dla Kijowa"

Samoloty F-16 dla Ukrainy i "najtrudniejsze zadanie dla Kijowa"

Źródło:
PAP

Maszynista pociągu pospiesznego, który wykoleił się pod Santiago de Compostela w 2013 roku, został skazany na dwa i pół roku więzienia. W tej katastrofie na północnym zachodzie Hiszpanii zginęło 80 osób.

W katastrofie pociągu zginęło 80 osób. Maszynista skazany

W katastrofie pociągu zginęło 80 osób. Maszynista skazany

Źródło:
PAP

Policjanci z Kalisza (woj. wielkopolskie) zatrzymali 61-letniego mężczyznę, który miał namalować na ścieżce wzdłuż rzeki obraźliwe napisy i symbole. Kaliszanin usłyszał zarzut nawoływania do popełnienia zbrodni zabójstwa premiera Donalda Tuska i ministra sprawiedliwości Adama Bodnara. Podejrzany nie przyznał się do zarzucanych mu czynów.

Miał nawoływać do zabójstwa Donalda Tuska i Adama Bodnara. Został zatrzymany

Miał nawoływać do zabójstwa Donalda Tuska i Adama Bodnara. Został zatrzymany

Źródło:
PAP

"To takie ohydne", "to absolutnie nie pomaga zdławić tej historii" - to reakcje internautów na informację, że amerykańska agencja Associated Press usunęła ze swojej strony tekst na temat J.D. Vance'a. Był to fact-check dementujący pewną plotkę o kandydacie na republikańskiego wiceprezydenta. Skąd się wzięła? Wyjaśniamy.

Agencja AP usunęła tekst na temat J.D. Vance'a. O co chodzi

Agencja AP usunęła tekst na temat J.D. Vance'a. O co chodzi

Źródło:
Konkret24

Przed nami dynamiczny pogodowo weekend. Miejscami termometry pokażą nawet 32 stopnie, ale nad krajem będzie wędrował front przynoszący opady i burze. Kolejne dni przyniosą spokojniejszą, ale miejscami chłodniejszą aurę.

W weekend nadciągnie żar. A co czeka nas później?

W weekend nadciągnie żar. A co czeka nas później?

Źródło:
tvnmeteo.pl

Siedemdziesięcioletnia Brytyjka będzie sądzona za spowodowanie śmierci niemowlęcia - w czwartek poinformowały lokalne media. Kobieta w zeszłym roku wjechała samochodem w dziecięcy wózek stojący przed szpitalem, życia znajdującej się w nim dziewczynki nie udało się uratować.

Wjechała w dziecięcy wózek przed szpitalem, niemowlę nie przeżyło

Wjechała w dziecięcy wózek przed szpitalem, niemowlę nie przeżyło

Źródło:
Sky News, BBC

W Lublinie owczarek niemiecki wyskoczył z drugiego piętra budynku wprost na idącą chodnikiem kobietę. Pies był sam w domu i prawdopodobnie przestraszył się burzy. 21-latka została przetransportowana do szpitala.

Pies wyskoczył z okna i spadł na kobietę. Nagranie

Pies wyskoczył z okna i spadł na kobietę. Nagranie

Źródło:
KWP Lublin

Filipińska Straż Przybrzeżna walczy ze skutkami zatonięcia tankowca MT Terra Nova u wybrzeży prowincji Bataan. Jak podały lokalne media, na wodach Zatoki Manilskiej rozciąga się plama ropy sięgająca kilku kilometrów. Chociaż uszkodzenie statku miało być stosunkowo niewielkie, służby przygotowują się na najgorszy scenariusz.

"Przygotowujemy się na najgorszy scenariusz"

"Przygotowujemy się na najgorszy scenariusz"

Źródło:
BBC, inquirer.net

Sejm udzielił Radzie Ministrów absolutorium z wykonania budżetu za 2023 rok. Posłowie zwrócili jednak uwagę na "istotne nieprawidłowości".

Posłowie zdecydowali w sprawie budżetu i zwrócili uwagę na "istotne nieprawidłowości"

Posłowie zdecydowali w sprawie budżetu i zwrócili uwagę na "istotne nieprawidłowości"

Źródło:
PAP

Osoby wypłacające pieniądze na poczcie, nawet stosunkowo niewielkie sumy, rzekomo muszą wypełniać deklaracje do urzędu skarbowego i określić przeznaczenie pieniędzy - piszą internauci w mediach społecznościowych. To nieprawda, nie ma takiego obowiązku.

Deklaracja do skarbówki przy wypłacie na poczcie? "Muszę kategorycznie zaprzeczyć"

Deklaracja do skarbówki przy wypłacie na poczcie? "Muszę kategorycznie zaprzeczyć"

Źródło:
Konkret24
Ujawniamy braki w sprawozdaniu finansowym PiS. Hermeliński: to dowód dla PKW

Ujawniamy braki w sprawozdaniu finansowym PiS. Hermeliński: to dowód dla PKW

Źródło:
tvn24.pl
Premium

"Gazeta Wyborcza" dotarła do listu, który w czerwcu 2018 roku ówczesny minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro wysłał do Ministerstwa Finansów, kierowanego wtedy przez Teresę Czerwińską. Jak pisze gazeta, był to "szantaż Ziobry w sprawie Funduszu Sprawiedliwości".

"Szantaż Ziobry". "Wyborcza" publikuje list

"Szantaż Ziobry". "Wyborcza" publikuje list

Źródło:
"Gazeta Wyborcza"

Platforma streamingowa Max opublikowała zwiastun i podała datę premiery drugiego sezonu serialu "Odwilż", którego pierwsza odsłona zachwyciła widzów w całej Europie. O czym będzie "Odwilż 2" i kto w niej wystąpi?

Ten polski serial na platformie Max podbił Europę. Teraz wraca z nowym sezonem

Ten polski serial na platformie Max podbił Europę. Teraz wraca z nowym sezonem

Źródło:
TVN24

Przy użyciu sztucznej inteligencji z wykorzystaniem kompilacji archiwalnych, pokolorowanych zdjęć powstał film o Warszawie. Ma pokazywać, jak wyglądało miasto przed drugą wojną i w trakcie okupacji. Eksperyment wzbudził ogromne zainteresowanie w sieci. Jednak eksperci alarmują, że produkcja może wprowadzać w błąd. Materiał Ewy Wagner z magazynu "Polska i Świat" w TVN24.

Film o dawnej Warszawie stworzony przez sztuczną inteligencję. Eksperci: to groźne

Film o dawnej Warszawie stworzony przez sztuczną inteligencję. Eksperci: to groźne

Źródło:
TVN24

"W tym tygodniu w Niemczech zakazana została litera C" - wpis z takim komunikatem niesie się w polskiej sieci. I wprowadza w błąd. Bo wcale nie chodzi o literę. Wyjaśniamy.

W Niemczech "zakazano litery C"? O jaki symbol chodzi

W Niemczech "zakazano litery C"? O jaki symbol chodzi

Źródło:
Konkret24