Ten kościół był jak drapacz chmur. Czy archeolodzy odnajdą jego ślady?

Obrys dawnej kolegiaty w odniesieniu do obecnej zabudowy placuToya Design

Gdyby przetrwała, jej wieża byłaby jednym z najwyższych punktów w Poznaniu. Archeolodzy poszukają śladów wyburzonej w 1802 r. kolegiaty farnej św. Marii Magdaleny. Olbrzymia świątynia stała na obecnym pl. Kolegiackim. Badania poprzedzą całkowitą przebudowę przestrzeni przed budynkiem urzędu miasta.

Miasto planuje usunąć z placu Kolegiackiego wszystkie auta. Przeniosą się one na parking podziemny przy ul. Za Bramką. Dzięki temu poznaniacy zyskają przestrzeń w pobliżu Starego Rynku. O tym jak wyglądać będzie "drugi rynek" zdecyduje konkurs na zagospodarowanie placu Kolegiackiego, który jeszcze w lutym ma ogłosić miasto. Inwestycję poprzedzą badania archeologiczne.Przez 500 lat w tym miejscu znajdowała się bowiem olbrzymia kolegiata farna św. Marii Magdaleny, której wieża o 30 metrów przewyższała wieżę Ratusza. Dziś jedynym śladem po niej pozostaje nazwa placu, czyli Kolegiacki. W miejscu dawnego prezbiterium tego kościoła, znajduje się zieleniec, a w miejscu głównego jego korpusu – parking samochodowy.PRZED ROKIEM AUTA USUNIĘTO Z DZIEDZIŃCA URZĘDU MIASTA PRZY PLACU KOLEGIACKIMImponująca wieżaKolegiata św. Marii Magdaleny w Poznaniu była jedną z największych świątyń w Polsce, porównywalną z kościołami Mariackimi w Gdańsku i Krakowie, oraz dwoma największymi świątyniami Wrocławia, św. Marii Magdaleny i św. Elżbiety.- Zbudowano ją wkrótce po lokacji lewobrzeżnego miasta (1253 r. - przyp. red.). Była jedną z najokazalszych budowli Poznania. Kościół stanowił główne miejsce praktyk religijnych mieszkańców okolonego murami miasta królewskiego - wyjaśnia Zbigniew Karolczak, szef zespołu archeologów z Muzeum Archeologicznego, którzy w latach 90. badali częściowo ten teren.Kolegiata miała 70 metrów długości i 43 metry szerokości. W bryle kościoła dominowała 80 metrowa wieża, która wraz z wieżą ratuszową wyróżniała się w panoramach średniowiecznego miasta. Gdyby kolegiata przetrwała do dziś, nadal byłaby jednym z najwyższych budynków w mieście. Wyższe od niej byłyby jedynie wieżowce Andersii oraz Collegium Altum. Gdyby jednak charakterystyczny czerwony wieżowiec Uniwersytetu Ekonomicznego pozbawić masztu, miałby wysokość niemal identyczną jak wiza kolegiaty.Pruska decyzjaSpośród 18 kaplic w kolegiacie wyróżniała się dwukondygnacyjna kaplica kupiecka, będąca pod opieką kolejnych burmistrzów i władz miasta. Kolegiata posiadała 52 ołtarze, zgodnie z liczbą kalendarzowych niedziel oraz monumentalny, mierzący aż 22 metry wysokości ołtarz główny.W 1303 r. przy kościele urządzono szkołę, do której tradycją nawiązuje dzisiejsze Liceum św. Marii Magdaleny.Budynek kolegiaty przetrwał 500 lat, choć kilkakrotnie trzeba było go odbudowywać. Po raz pierwszy w 1447 r., gdy wówczas wczesnogotycki kościół spłonął. Odbudowano go już w stylu późnogotyckim w 1470 r. m.in. dzięki pomocy króla Kazimierza Jagiellończyka.W 1657 r. splądrowali i spalili go Szwedzi. Kolegiatę odbudowano po 4 latach. Kolejny raz kościoł spłonął w 1773 r., gdy w wieżę trafił piorun. Podczas odbudowy runął jeden z filarów i zawaliło się całe sklepienie. W 1780 r. wybuchł kolejny pożar. Po nim Prusacy zdecydowali o rezygnacji z jego odbudowy. - Kościół ogołocono z cenniejszego jego wyposażenia, takiego jak: ołtarze, kamienne płyty epitafijne czy też rzeźby nagrobne a w latach 1797-1800 go rozebrano, uzyskując niewątpliwie wartościowy i poszukiwany materiał budowlany - wyjaśnia Karolczak.Funkcję kolegiaty przejął pobliski pojezuicki kościół św. Stanisława.Kopano już 20 lat temuW latach 1996-1998 archeolodzy pod kierownictwem Zbigniewa Karolczaka przebadali już część wschodnią Placu Kolegiackiego. Efekty nie były zadowalające. - Relikty murowe tej części kościoła zachowały się tutaj wyłącznie szczątkowo. Prowadzone w czasie II wojny światowej prace związane z budową w tym miejscu basenu przeciwpożarowego spowodowały niemalże całkowite zniszczenie cmentarzyska. Poważne zakłócenia i zniszczenia wprowadziło też wzniesienie w 1895 r. w tym miejscu miejskiej łaźni - tłumaczy.W badaniach tych uczestniczył też Konrad Dąbrowski. - Pamiętam, że przy pomocy metod elektronowych staraliśmy się wtedy zlokalizować relikty kolegiaty. Prace prowadzone były blisko "przełączki" w poprzek placu. Badaliśmy wtedy część wschodnią, zrujnowaną przez wybudowany w czasie II wojny światowej basen. To co było poniżej zbiornika raczej nie zachwyciło. Poza zbiornikiem był filar głównej nawy i pochówki. Wszyscy spodziewamy się, że więcej elementów zachowało się po stronie zachodniej - mówi.Odkryto stare grobyNa przebadanym wtedy obszarze odsłonięto 110 grobów z 141 pochówkami. To pozostałości znajdującego się przy kolegiacie i na jej terenie cmentarzy farnego oraz parafialnego, które funkcjonowały tam przez około 500 lat. - Przeprowadzona analiza poszczególnych warstw pochówków pozwoliła na wyróżnienie w ramach cmentarzyska wewnątrzkościelnego 6 poziomów jego użytkowania. Najmłodsze groby pochodziły z końca wieku XVIII.- Cmentarz farny był nekropolią poznańskiego mieszczaństwa, w tym jego wybitnych przedstawicieli, członków władz miejskich i miejscowego patrycjatu. Tutaj chowano burmistrzów, m.in. Józefa Strusia, starszych mistrzów cechowych, wielu poznańskich rajców, również przedstawicieli duchowieństwa, księży i proboszczów tego kościoła, ale też i kupców oraz wybitnych twórców i ich rodziny - wylicza Karolczak.Odnaleziono wtedy także 25 monet, w tym dziewięć denarów pierwszych Jagiellonów pochodzące z lat od ok. 1395 do ok. 1500 r. czy jest bity w Krakowie srebrny denar Kazimierza Wielkiego, po raz pierwszy znaleziony w Poznaniu.- Zarówno zajmująca plac świątynia, jak i sąsiednia zabudowa nie zostały wtedy dogłębnie zbadane. Być może okazję taką stworzy nowy projekt jego zagospodarowania i użytkowania - mówi Karolczak.Nowa odsłona placuNa co liczą archeolodzy? Co skrywać może pod sobą plac Kolegiacki? - Pozostałości architektoniczne po świątyni są tutaj pod względem naukowym niewątpliwie najważniejsze. W kościele i w jego otoczeniu funkcjonował miejski cmentarz parafialny, gdzie chowano zarówno tych mniej, jak i bardziej dla miasta zasłużonych jego obywateli. Likwidując tę świątynię, nie zniszczono przecież wszystkiego. W części podziemnej kościoła, zwłaszcza w partiach dolnych kaplic i przede wszystkim pod ich posadzkami, mogły przechować się chociażby we fragmentach ich nagrobki, epitafia, trumny, może nawet fragmenty sarkofagów, a niewątpliwie ich prochy, które należy uszanować - uważa Karolczak.Po likwidacji parkingu na pl. Kolegiackim pojawić się mają kawiarniane ogródki oraz przestrzeń na wydarzenia kulturalne. Zdaniem Karolczaka, choćby symbolicznie powinno się przypomnieć o kolegiacie.- Powinno się je wyeksponować zarówno relikty kościoła jak również pochówki znaczących dla miasta przedstawicieli, najlepiej w podziemnej krypcie podobnej do tej, która funkcjonuje pod kościołem św. Wojciecha. W przypadku braku ścisłej identyfikacji można wprowadzić grobowce symboliczne upamiętniające pochowane tam osoby. Gdyby to się nie udało, to na placu powinien wyrysowany obrys dawnej kolegiaty - mówi Karolczak.Pozostałości po kolegiacie - o ile chciałby pozwolą na to warunki techniczne - chciałby wyeksponować także wiceprezydent Poznania Mariusz Wiśniewski.Przypomnieli o kolegiacie przed rokiemO tym jak wyglądała kiedyś kolegiata św. Marii Magdaleny można było przekonać się przed rokiem podczas Poznań Design Days za sprawą biura designersko–architektonicznego Toya Design.Na placu Kolegiackim ustawiono wówczas trzy piramidy obrócone frontem do miejsca, gdzie kiedyś wznosiła się wieża.- Wchodząc do środka piramidy można było zobaczyć przed sobą grafikę stanowiącą projekcję nieistniejącego budynku Kolegiaty w przestrzeni placu.Odnosząc się do obrysu istniejących budynków tworzących pierzeję, można było odnaleźć miejsce położenia i skalę niegdysiejszego obiektu - wyjaśnia Tomasz Wojtkowiak z Toya Design.Ostatniego dnia imprezy zorganizowano pokaz świetlny. Przed piramidami ustawiono trzy reflektory, których wiązki światła przecinały się w powietrzu wyznaczając punkt szczytowy wieży Kolegiaty św. Marii Magdaleny.

Tak obecnie wygląda plac KolegiackiToya Design
Wieża kolegiaty miała wysokość podobną jak Collegium Altum bez masztu antenowegoToya Design
Przekazanie patronatu kościoła farnego śwze zbiorów Zbigniewa Karolczaka
Fara PoznańskaTaw (Wikipedia CC-BY-SA 3.0)
Miejska łaźnia publiczna na dze zbiorów Zbigniewa Karolczaka

Autor: FC/gp / Źródło: TVN 24 Poznań

Źródło zdjęcia głównego: Toya Design

Pozostałe wiadomości

Jak na wiadomość o ucieczce Marcina Romanowskiego na Węgry zareagowali przedstawiciele jego obozu politycznego? Według Mai Wójcikowskiej niektórzy "trochę przecierali oczy i nie ukrywali zdziwienia". - Mam wrażenie, że Romanowski jednak trochę wystrychnął swoich kolegów na dudka - przyznał Konrad Piasecki. Według relacji Agaty Adamek politycy wcześniej związani z Funduszem Sprawiedliwości obawiali się, że gdyby Romanowski był teraz w Polsce, mógłby powiedzieć "za dużo".

Marcin Romanowski uciekł na Węgry. "Trochę wystrychnął swoich kolegów na dudka"

Marcin Romanowski uciekł na Węgry. "Trochę wystrychnął swoich kolegów na dudka"

Źródło:
TVN24

Premier Słowacji Robert Fico spotkał się na Kremlu z rosyjskim prezydentem Władimirem Putinem. Wieczorem szef słowackiego rządu przekazał w mediach społecznościowych, że odbyli "długą rozmowę", a Putin "potwierdził gotowość Moskwy do kontynuowania dostaw gazu na Zachód i Słowację". Ukraina zapowiedziała, że nie przedłuży wygasającego wraz z końcem roku kontraktu, który zezwala na tranzyt gazu przez jej terytorium.

Robert Fico "po długiej rozmowie" z Putinem na Kremlu

Robert Fico "po długiej rozmowie" z Putinem na Kremlu

Aktualizacja:
Źródło:
Reuters, PAP

Jedna z pięciu ofiar piątkowego ataku w Magdeburgu to dziewięcioletni Andre. "Niech mój mały miś znowu lata dookoła świata" - napisała w pożegnalnym wpisie w mediach społecznościowych jego matka. Hołd zmarłemu dziewięciolatkowi oddała też lokalna straż pożarna. Chłopiec należał do jej dziecięcego oddziału.

"Był z nami tylko dziewięć lat". Matka żegna syna, który zginął na jarmarku

"Był z nami tylko dziewięć lat". Matka żegna syna, który zginął na jarmarku

Źródło:
BBC, Bild, Sky News

Nie wiem, co ulęgło się w głowie przewodniczącego Państwowej Komisji Wyborczej, to rzecz niezrozumiała - stwierdził w "Faktach po Faktach" w TVN24 Wojciech Hermeliński, były przewodniczący PKW. Odniósł się w ten sposób do działań sędziego Sylwestra Marciniaka, który domaga się podjęcia ponownej uchwały w sprawie pieniędzy dla Prawa i Sprawiedliwości.

Wprowadzanie uchwały "drzwiami kuchennymi". Hermeliński: to niedopuszczalne

Wprowadzanie uchwały "drzwiami kuchennymi". Hermeliński: to niedopuszczalne

Źródło:
TVN24

Premier Albanii Edi Rama zapowiedział wprowadzenie blokady na popularną aplikację TikTok - poinformował Reuters. Nowe przepisy mają zacząć obowiązywać od stycznia 2025 roku. TikTok domaga się wyjaśnień od albańskich władz.

Zapowiedź zakazu popularnej aplikacji. "Zablokujemy dla wszystkich"

Zapowiedź zakazu popularnej aplikacji. "Zablokujemy dla wszystkich"

Źródło:
Reuters

Pod hasłem "tekstylia" kryje się wiele. Po pierwsze odzież - to oczywiste. Ale także buty, dywany, firany, pościel czy koce. Zużyte i wyrzucane, lądowały do tej pory w pojemnikach na odpady zmieszane. Od nowego roku to się zmieni.

Nowa kategoria śmieci od pierwszego stycznia

Nowa kategoria śmieci od pierwszego stycznia

Źródło:
Fakty TVN

Dzieci czekają na przeszczep serca w Uniwersyteckim Centrum Klinicznym w Warszawie. Podłączone do sztucznej komory mogą tylko czekać na organ od zmarłego dawcy - takie serce, które będzie pasowało. Przeszczepów w klinice jest coraz więcej, ale potrzeby są duże.

Trójka dzieci, trzy potrzebne serca. "Chciałbym, żeby w nowy rok weszły już z nowymi sercami"

Trójka dzieci, trzy potrzebne serca. "Chciałbym, żeby w nowy rok weszły już z nowymi sercami"

Źródło:
Fakty TVN

Samolot z dziesięcioma osobami na pokładzie rozbił się i uderzył w sklep w centrum turystycznej miejscowości Gramado na południu Brazylii. Jak podały władze, nikt z pasażerów nie przeżył.

Samolot spadł na sklep

Samolot spadł na sklep

Źródło:
Reuters

Pogoda na Boże Narodzenie. Przed świętami lokalnie dosypie jeszcze trochę śniegu, czy jednak wystarczy go, by utrzymał się do Wigilii? Sprawdź najnowszą aktualizację świątecznej prognozy pogody.

Przed samymi świętami spadnie śnieg. Czy pozostanie z nami na dłużej?

Przed samymi świętami spadnie śnieg. Czy pozostanie z nami na dłużej?

Źródło:
tvnmeteo.pl

Członek Państwowej Komisji Wyborczej Ryszard Kalisz ujawnił w TVN24, że otrzymał e-mail z informacją, że przewodniczący PKW Sylwester Marciniak "zarządził tryb obiegowy podjęcia uchwał", wśród których ma się znajdować uchwała w sprawie sprawozdania finansowego komitetu wyborczego PiS. Kalisz zgodził się, że jest to próba podjęcia uchwały "tylnymi drzwiami" przez przewodniczącego PKW. Sprawę komentowali politycy PSL, KO, a także szefowa kancelarii prezydenta.

PKW "najwyraźniej chce dopchnąć kolanem możliwość finansowania Prawa i Sprawiedliwości"

PKW "najwyraźniej chce dopchnąć kolanem możliwość finansowania Prawa i Sprawiedliwości"

Źródło:
TVN24

Amerykańska aktorka Blake Lively oskarżyła Justina Baldoniego, swojego partnera z planu "It Ends with Us" i jednocześnie reżysera tego filmu, o szereg niestosownych zachowań. Aktorka twierdzi również, że mężczyzna, wspólnie ze studiem, które wyprodukowało film, zorganizował przeciwko niej kampanię oszczerstw. Prawnik studia stanowczo temu zaprzeczył, nazywając twierdzenia aktorki "całkowicie fałszywymi i oburzającymi".

Improwizowane pocałunki, "plan odwetu" i kampania oszczerstw. Blake Lively oskarża reżysera

Improwizowane pocałunki, "plan odwetu" i kampania oszczerstw. Blake Lively oskarża reżysera

Źródło:
BBC, New York Times, Variety

IMGW wydał ostrzeżenia meteorologiczne. W południowej Polsce noc przyniesie opady śniegu i silne podmuchy wiatru. Sprawdź, gdzie będzie szczególnie niebezpiecznie.

IMGW ostrzega. Nocą miejscami będzie niebezpiecznie

IMGW ostrzega. Nocą miejscami będzie niebezpiecznie

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

Wielu zagranicznych internautów zachwyciła znajdująca się w Polsce świecąca w ciemności ścieżka rowerowa, na której w nocy jakoby widać odwzorowane gwiazdy i gwiazdozbiory. Jak się okazuje, w kraju mamy takiego rodzaju drogę dla rowerów, ale nie wygląda tak spektakularnie.

Świecąca w ciemności ścieżka rowerowa w Polsce? Prawdziwa tak nie wygląda

Świecąca w ciemności ścieżka rowerowa w Polsce? Prawdziwa tak nie wygląda

Źródło:
Konkret24

Zaparkował na torach tramwajowych i - jak ustalili strażnicy miejscy - poszedł prawdopodobnie na pobliski bazar. Tramwaje nie mogły przejechać swoją trasą, co doprowadziło do paraliżu komunikacyjnego. Kiedy po ponad pół godzinie kierowca wrócił do auta, czekały tam już służby. Mężczyzna dostał trzy tysiące złotych mandatu, którego nie przyjął.

Zaparkował na torach tramwajowych. "Doprowadził do paraliżu komunikacyjnego"

Zaparkował na torach tramwajowych. "Doprowadził do paraliżu komunikacyjnego"

Źródło:
TVN24

W poniedziałek oddamy do użytku odcinek drogi ekspresowej S7, dzięki czemu Warszawa i Kraków uzyskają bezpośrednie połączenie - informuje Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad (GDDKiA). Podróż między miastami ma trwać około 2,5 godziny, czyli prawie o połowę krócej niż gdy jeżdżono starą krajową "siódemką" przez Radom i Kielce.

Odejście od XIX-wiecznego traktu. Podróż do stolicy niemal o połowę krótsza

Odejście od XIX-wiecznego traktu. Podróż do stolicy niemal o połowę krótsza

Źródło:
PAP, GDDKiA

Naukowcy z Katedry Warzywnictwa Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu opracowali innowacyjną szklarnię, a w zasadzie cieplarnię bąbelkową, która zapewni wzrost plonu i pomoże zmniejszyć ilość wykorzystanej energii. W hodowli owoców i warzyw pomóc ma piana z mydła.

Owoce i warzywa w... bańkach mydlanych. Innowacyjne rozwiązanie poznańskich naukowców

Owoce i warzywa w... bańkach mydlanych. Innowacyjne rozwiązanie poznańskich naukowców

Źródło:
tvn24.pl

Premier Węgier Viktor Orban nie po raz pierwszy realizuje skrupulatnie politykę Władimira Putina w Unii Europejskiej, ponieważ uderza w fundamenty wspólnoty - ocenił w "Kawie na ławę" w TVN24 europoseł PSL Krzysztof Hetman, komentując kwestię azylu politycznego dla posła PiS Marcina Romanowskiego. Europoseł Konfederacji Stanisław Tyszka mówił, o "zdziecinnieniu polskiej polityki, która sprowadza się do relacji interpersonalnych w tym przypadku między Tuskiem a Orbanem, którzy byli kiedyś kumplami, pokłócili się w tym momencie i robią sobie na złość".

"Romanowski może być kartą przetargową" w negocjacjach Orbana z Komisją Europejską

"Romanowski może być kartą przetargową" w negocjacjach Orbana z Komisją Europejską

Źródło:
TVN24, PAP

Po trzech miesiącach prac konserwacyjnych turyści odwiedzający Rzym znów mogą oglądać słynną fontannę di Trevi w pełnym blasku. Wprowadzono jednak limit osób, które mogą jednocześnie przed nią przebywać. Na razie to eksperyment.

Fontanna di Trevi po nowemu

Fontanna di Trevi po nowemu

Źródło:
PAP

Sprawca piątkowego ataku w Magdeburgu, w wyniku którego zginęło pięć osób, a ponad 200 zostało rannych, został oskarżony o popełnienia morderstwa i usiłowania zabójstwa - poinformowała w niedzielę niemiecka policja. Niemiecki Federalny Urząd do spraw Migracji i Uchodźców przekazał, że otrzymał ostrzeżenie o pochodzącym z Arabii Saudyjskiej mężczyźnie już pod koniec lata 2023 roku za pośrednictwem mediów społecznościowych. W wyniku zamachu zginął 9-letni chłopiec oraz cztery kobiety w wieku od 45 do 75 lat.

Ostrzeżenie otrzymali półtora roku temu. W piątek zabił pięć osób

Ostrzeżenie otrzymali półtora roku temu. W piątek zabił pięć osób

Źródło:
PAP, Reuters

Posłanka Magdalena Filiks z KO napisała, że "w Szczecinie i w Gdańsku i wielu innych miejscach doszło w ostatnich latach do takich sytuacji" jak w piątek w Magdeburgu, gdzie w wyniku zamachu i wjechanie autem w tłum zginęło pięć osób, a rannych zostało ponad 200. Tyle że, wydarzenia w Szczecinie i Gdańsku miały zupełnie inny charakter.

Filiks: wydarzenia w Szczecinie i Gdańsku jak zamach w Magdeburgu. Nie można porównywać

Filiks: wydarzenia w Szczecinie i Gdańsku jak zamach w Magdeburgu. Nie można porównywać

Źródło:
Konkret24

Niezwykle ciepła grudniowa aura właśnie dobiegła końca. Czego możemy się spodziewać w święta Bożego Narodzenia i w sylwestra? Sprawdź długoterminową prognozę temperatury na 16 dni, przygotowaną przez prezentera i synoptyka tvnmeteo.pl Tomasza Wasilewskiego.

Pogoda na 16 dni: będzie zimniej niż ostatnio

Pogoda na 16 dni: będzie zimniej niż ostatnio

Źródło:
tvnmeteo.pl

Agencja Reutera opublikowała nagranie, pokazujące moment uderzenia drona w 37-piętrowy wieżowiec w rosyjskim Kazaniu. Wideo pochodzi z portali społecznościowych. Według strony ukraińskiej, bezzałogowiec uderzył w budynek w wyniku działania rosyjskiego systemu walki radioelektronicznej i obrony powietrznej.

Dron uderza w wieżowiec. W Kazaniu "zatrzęsły się żyrandole"

Dron uderza w wieżowiec. W Kazaniu "zatrzęsły się żyrandole"

Źródło:
NV, Tatar-Inform, Kommiersant, tvn24.pl

Przez pół wieku przepisy chroniły wilki na naszym kontynencie, teraz znów będzie można do nich strzelać. Ale póki co - nie w Polsce. Komisja Europejska uchyliła wprawdzie furtkę do polowań na wilki, ale polski rząd deklaruje, że nie zamierza na razie z niej korzystać. Na ten moment więc wilk pozostaje w naszym kraju zwierzęciem pod ścisłą ochroną.

"Kraje zachodnie deklarowały ścisłą ochronę wilków, teraz chcą je zabijać. Nie powinniśmy im tego ułatwiać"

"Kraje zachodnie deklarowały ścisłą ochronę wilków, teraz chcą je zabijać. Nie powinniśmy im tego ułatwiać"

Źródło:
tvn24.pl

Przeniósł nie tylko stolicę z Krakowa do Warszawy, ale też stolicę Puszczy Białowieskiej ze starej do nowej Białowieży. Mowa o królu Zygmuncie III Wazie, który wybudował zapomniany dziś dwór myśliwski, po którym jedyną pamiątką są rosnące w jego miejscu dęby. Archeolodzy odkryli właśnie XVI-, XVII- i XVIII-wieczne cegły, które były częścią fundamentów jednego z budynków wchodzących w skład założenia dworskiego.  

Gomułka bał się, że Sowieci zabiorą ten kawałek Polski. Tajemnica dębów odkryta w Białowieży

Gomułka bał się, że Sowieci zabiorą ten kawałek Polski. Tajemnica dębów odkryta w Białowieży

Źródło:
tvn24.pl
Nie ma demokracji bez czytania. To w języku znajdziemy odtrutkę na populizm

Nie ma demokracji bez czytania. To w języku znajdziemy odtrutkę na populizm

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Właściciel TVN - amerykański koncern Warner Bros. Discovery - rozpoczął proces sprzedaży firmy - podał w piątek Reuters. Do tych informacji odniósł się rzecznik WBD, podkreślając, że dla "Warner Bros. Discovery podczas podejmowania decyzji o sprzedaży, zachowanie niezależności newsów TVN jest priorytetem".

Warner Bros. Discovery rozważa sprzedaż TVN. "Zachowanie niezależności newsów priorytetem"

Warner Bros. Discovery rozważa sprzedaż TVN. "Zachowanie niezależności newsów priorytetem"

Źródło:
Reuters, tvn24.pl
"Archipelag" księdza Michała O. jak willa plus. Tylko 20 razy bardziej

"Archipelag" księdza Michała O. jak willa plus. Tylko 20 razy bardziej

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Papieski jałmużnik kardynał Konrad Krajewski dotarł do Ukrainy medycznym kamperem, który będzie działał jak mobilny szpital. Możliwe będzie w nim między innymi przeprowadzanie zabiegów chirurgicznych - poinformował w niedzielę portal Vatican News.

Papież poświęcił, kardynał zawiózł

Papież poświęcił, kardynał zawiózł

Źródło:
PAP

Przed nami czas, kiedy nikt nie powinien być sam i kiedy nikt nie powinien być głodny. Już w weekend rozpoczęły się wigilie dla osób w kryzysie bezdomności, samotnych i ubogich. Od 28 lat miejscem spotkań jest Rynek Główny w Krakowie. To już 28. Wigilia Jana Kościuszki, krakowskiego restauratora. To wydarzenie łączy ludzi o wielkich sercach, by wspólnie pomóc i stworzyć chociaż namiastkę świąt Bożego Narodzenia.

Wielka mobilizacja przed świętami. Akcje dla osób potrzebujących w całej Polsce

Wielka mobilizacja przed świętami. Akcje dla osób potrzebujących w całej Polsce

Źródło:
Fakty po Południu TVN24