Lubuscy policjanci zatrzymali na autostradzie A2 kierowcę BMW, który pędził ponad 250 km/h. Niebezpieczną jazdą zarejestrowała kamera w policyjnym radiowozie.
Patrol policji zatrzymał kierowcę w okolicach Świebodzina, kiedy wideorejestrator wskazał dokładnie 252 km/h. To o 112 km/h szybciej, niż pozwalają przepisy ruchu drogowego.- Przy takiej prędkości nawet najmniejszy błąd mógł doprowadzić do tragedii - przyznaje Tomasz Bartos z biura prasowego lubuskiej policji.Siedzący za kierownicą bmw 43-latek został ukarany mandatem w wysokości 500 złotych. Dostał także 10 punktów karnych.Prowadzący samochodem o naprawdę konkretnej mocy, mężczyzna na koniec kontroli przyznał policjantom, że jest zdziwiony iż dysponują oni sprzętem, który pozwolił im dogonić jego BMW. Funkcjonariusze jechali volkswagenem passatem z podrasowanym silnikiem.
Autor: ib/i / Źródło: TVN24 Poznań
Źródło zdjęcia głównego: KWP Gorzów Wielkopolski