Dwie karetki pogotowia ratunkowego ugrzęzły w błocie. Wyciągali je strażacy z Kórnika. - Do zdarzenia doszło na ul. Staszica w Kórniku - informuje Sławomir Brandt, rzecznik wielkopolskich strażaków.
Nietypowe zgłoszenie strażacy otrzymali o godz. 9:54. Karetki jadące na sygnale wjechały na nasiąkniętą wodą po ulewnym deszczu trawę i zakopały się w niej.
Pomogła laweta
- Kiedy przyjechaliśmy na miejsce, jednej z nich już nie było, udało jej się wyjechać. Chcieliśmy uniknąć zniszczeń, jakie na chodniku i na trawie mogłyby wyrządzić nasze wozy strażackie. Dlatego wezwaliśmy lawetę, która znajdowała się w pobliżu. Szybko pomogła wyciągnąć karetkę - informuje dyżurny OSP w Kórniku.
Cała interwencja trwała kilkanaście minut.
Ponad 200 interwencji
Ulewne deszcze i towarzyszący im wiatr sieją spustoszenie w całej Wielkopolsce. Do godz. 11 strażacy informowali już o 224 zgłoszeniach z czego 75 było na terenie Poznania. Większość z nich dotyczyła podtopień. W stolicy Wielkopolski najgorzej sytuacja wygląda na Dworcu Głównym PKP. Woda, jak zwykle przy większych ulewach, podtopiła tam przejście podziemne.
Autor: FC//ec / Źródło: TVN 24 Poznań
Źródło zdjęcia głównego: targeo.pl