Łącznie czternaście osób ewakuowano z jednej z kamienic w Kaliszu (Wielkopolskie), gdzie doszło do pożaru. W jednym z mieszkań zapaliła się wersalka. Lokatorzy mieli odciętą drogę ucieczki i na ratunek czekali na balkonie.
Zgłoszenie o pożarze w kamienicy przy ulicy Śródmiejskiej dyżurny straży pożarnej przyjął przed godziną 3. Na miejsce zadysponowano trzy zastępy. W jednym z mieszkań zapaliła się wersalka.
- Po przybyciu na miejsce pożaru stwierdzono, że pali się mieszkanie na trzecim piętrze. Z wybitego okna wydobywał się czarny dym oraz płomienie. Na balkonie przyległym do mieszkania znajdowały się trzy osoby wraz z psem. Osoby te i pies w pierwszej kolejności zostały ewakuowane przy użyciu drabiny mechanicznej - informuje Daniel Przegenda z kaliskiej straży pożarnej.
14 osób ewakuowanych
Cała trójka - dwoje dorosłych i jeden nastolatek - została przetransportowana przez zespół ratownictwa medycznego do kaliskiego szpitala na badania. W tym czasie strażacy gasili palącą się wersalkę i elementy wystroju mieszkania.
- Na czas prowadzonych działań z powodu silnego zadymienia ewakuowano mieszkańców powyżej oraz poniżej trzeciego piętra. Łącznie lokale opuściło czternaście osób - dodaje Przegenda.
Na miejscu pracowało też pogotowie energetyczne. Po oddymieniu i przewietrzeniu mieszkań oraz klatki schodowej mieszkańcy mogli powrócić do swoich lokali.
Działania gaśnicze trwały niespełna 2 godziny. Przyczyna pożaru jak na razie nie jest znana. Straty oszacowano na około 30 tysięcy złotych.
Źródło: tvn24.pl/PAP
Źródło zdjęcia głównego: KM PSP Kalisz