Zażądał alkoholu, papierosów i pieniędzy. Spakował łup i gotówkę, i wybiegł ze sklepu spożywczego. Daleko nie uciekł. Po trzech godzinach policjanci zatrzymali podejrzanego w mieszkaniu. 22-latek ze Złotowa najbliższe trzy miesiące spędzi w areszcie.
Wszystko wydarzyło się w niedzielę. Po godzinie 22 do komendy policji w Złotowie dotarło zgłoszenie o niebezpiecznej sytuacji w sklepie spożywczym.- Do sklepu wszedł młody mężczyzna, który w pewnym momencie podszedł do stojącej za ladą ekspedientki, wyciągnął nóż i grożąc przerażonej kobiecie pozbawieniem życia, zażądał wydania pieniędzy, alkoholu i papierosów - przekazuje Maciej Forecki ze złotowskiej policji.Mężczyzna spakował pospiesznie całą gotówkę, alkohol i papierosy o wartości ponad trzech i pół tysiąca złotych i uciekł w nieznanym kierunku.Zamknął się w mieszkaniu, pochował pieniądzePoszukiwania zbiega ruszyły niemal natychmiast. 22-latka szukały między innymi patrole z psami tropiącymi.Około godziny pierwszej policjanci wiedzieli już do których drzwi należy zapukać. Mężczyzna ukrywał się w jednym z mieszkań w Złotowie. Pieniądze poukrywał częściowo w ubraniach, częściowo w zakamarkach lokum-kryjówki. Trafił prosto do aresztu.Za rozbój w sklepie spożywczym 22-latek będzie odpowiadał w warunkach recydywy, był już wcześniej karany za przestępstwa przeciwko mieniu.Sąd Rejonowy w Złotowie zastosował wobec niego środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres trzech miesięcy. Grozi mu do 12 lat pozbawienia wolności.
Autor: ww / Źródło: TVN 24
Źródło zdjęcia głównego: KPP Złotów