Około godziny 14 policja dostała zgłoszenie od mieszkańca, który na ławce przy ul. Pocztowej znalazł grant. Funkcjonariusze przyjechali na miejsce, odgrodzili teren taśmą i zabrali się wraz ze strażą pożarną za ewakuację okolicznych budynków.
Dużo hałasu o granat ćwiczebny
Zamknięta została ulica Pocztowa i część Sikorskiego. Łącznie ewakuowanych zostało prawie 200 osób. Kiedy teren w promieniu 100 metrów był bezpieczny, do akcji wkroczyli saperzy. Ci stwierdzili, że to tylko granat służący do ćwiczeń, który nie grozi wybuchem.
- Po działaniach saperów, około 16, nasze działania się zakończyły i ruch został przywrócony - informuje Marcin Maludy z biura prasowego gorzowskiej policji.
Na razie nie wiadomo, kto zostawił granat na ławce.
Ewakuacja centrum Gorzowa i akcja saperów
Autor: ib / Źródło: TVN24 Poznań
Źródło zdjęcia głównego: KWP Gorzów Wielkopolski