Policjanci z Włoszakowic (woj. wielkopolskie) zauważyli samochód, w którym z przodu, na fotelu pasażera stał mały chłopiec oparty o deskę rozdzielczą. Zatrzymali auto. Prowadziła je pijana matka czterolatka, miała ponad 2 promile alkoholu w organizmie.
W środę dzielnicowi patrolowali swoją miejscowość. Ich uwagę przykuł chłopiec stojący na fotelu pasażera w mijanym samochodzie. Zatrzymali pojazd do kontroli
- Funkcjonariusze poddali kobietę badaniu na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu. Okazało się, że miała ponad 2 promile alkoholu w wydychanym powietrzu. Nieodpowiedzialna matka tłumaczyła funkcjonariuszom, że wracała z 4-letnim synkiem z przedszkola - informuje Monika Żymełka, oficer prasowy policji w Lesznie.
Dotkliwe konsekwencje
Kobieta odpowie za kierowanie samochodem w stanie nietrzeźwości oraz za narażenie dziecka na niebezpieczeństwo utraty życia i zdrowia. Grozi jej do 5 lat więzienia, a także co najmniej 3 letni zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych oraz wysoka grzywna.
Do kontroli doszło w miejscowości Włoszakowice:
Autor: ib / Źródło: TVN24 Poznań
Źródło zdjęcia głównego: tvn24