"Najlepsza rola Barrego Douglasa" - tak Lech Poznań zachwala swój spot reklamowy "The Salesman". Wystąpił w nim nowy piłkarz klubu, Barry Douglas. Szkot wciela się w nim w rolę sprzedawcy, który oferuje mieszkańcowi jednego z poznańskich bloków karnet na sezon zasadniczy i jesień 2013.
W nietypowej reklamie nowy piłkarz Lecha zachęca kibiców do zakupu karnetu. Jego obecność w spocie nie jest przypadkowa - identyczne nazwisko mają popularni amerykańscy aktorzy. Jest to też nawiazanie do wypowiedzi trenera Mariusza Rumaka. Kiedy na jednej z konferencji prasowych padło nazwisko przymierzanego wówczas do Lecha Szkota, szkoleniowiec "Kolejorza" odpowiedział: - Douglas? Kirk Douglas! Jest też Michael Douglas. To dobra rodzina, ale jeśli chodzi o aktorów – rzucił wówczas trener.
Szkot jak poznaniak
W reklamie nie brakuje poczucia humoru. Douglas przedstawia się w nim kibicowi: "Jestem Szkotem. Podobno jesteśmy skąpi, ale ja wolę określenie oszczędni. Szczerze mówiąc to samo słyszałem o poznaniakach...".
Po czym zawodnik zachwala korzyści z zakupu karnetu - w ramach abonamentu można trzykrotnie w czasie rundy odstąpić go znajomemu, czy przenieść się na dowolne inne miejsce na INEA Stadionie, a także zaprosić przyjaciela na wybrany mecz za 10 złotych (za wyjątkiem meczów z Wisłą i Legią). Na zakończenie Szkot przypomina po polsku, że zakup karnetu "Jesień 2013" daje spore oszczędności w porównaniu z kupowaniem jednorazowych biletów.
- Spoty reklamowe z udziałem Barrego Douglasa zostały nagrane w dwóch wersjach: video i radiowej. Będzie można zobaczyć je w internecie, telewizji i oczywiście usłyszeć w eterze - informuje Łukasz Borowicz, rzecznik prasowy Lecha Poznań.
Autor: FC//ec / Źródło: TVN 24 Poznań
Źródło zdjęcia głównego: Lech TV