Tak dużego zainterowania pomocą poszkodowanym w wyniku powodzi na Bałkanach nikt w Poznaniu się nie spodziewał. Fundacja Redemptoris Missio wyśle do Serbii aż cztery tiry wypełnione darami. To największy transport w jej historii. Pierwsza ciężarówka wyruszy jeszcze w poniedziałek w okolice Belgradu.
- Pierwszy raz mamy tak olbrzymia pomoc. Jeszcze nigdy nie zdarzyło nam się wysłać 4 tirów pomocy - nie kryje zaskoczenia Justyna Janiec-Palczewska, wiceprezes zarządu fundacji Redemptoris Missio.
W siedzibie fundacji przy ul. Grunwaldzkiej trwa właśnie pakowanie zebranych darów w kartony i ładowanie ich do tira, który jeszcze dziś wyruszy na Bałkany.
Przynosili nawet środki do zwalczania owadów
- To co mówią o poznaniakach to nieprawda. Poznaniacy to bardzo ofiarni ludzie - podkreśla Janiec-Palczewska.
Akcja zbiórki darów trwała jedynie pięć dni, jednak przyniosła imponujące efekty. W darach przekazanym przez mieszkańców stolicy Wielkopolski znalazły się m.in. kołdry, poduszki, śpiwory, żywność a nawet środki do zwalczania owadów. - Ludzie przynosili wszystko to o co prosiliśmy oraz to o co nie prosiliśmy. Mamy więc także choćby odzież czy wodę - mówi Janiec-Palczewska.
W sumie do fundacji trafiło kilka ton darów. Pierwszy transport z pomocą humanitarną dotrze w okolice stolicy Serbii w środę.
Autor: FC/kv / Źródło: TVN 24 Poznań
Źródło zdjęcia głównego: TVN 24 Poznań