Baner już zniknął.Karolina Sikorska, zastępca dyrektora Galerii Miejskiej Arsenał podejrzewa, że szyld "Biedronki" w tym miejscu to happening artystyczny, choć żaden artysta się pod nim nie podpisał.- Moim zdaniem nie była to prowokacja, raczej zwrócenie uwagi na władze Poznania, które właśnie w taki sposób traktują ważne dla lokalnej kultury miejsca - ocenia Sikorska.Market jako symbolWybór loga "Biedronki" nie był przypadkowy - w Poznaniu marka jest kojarzona z zamianą przestrzeni kulturalnych w komercyjne. W dyskonty zamieniono już kina Wilda i Grunwald; niedawno nowy sklep z tym szyldem powstał w budynku przy Starej Papierni (ul. Estkowskiego).Firma Jeronimo Martins, właściciel sieci, sprawy na razie nie komentuje. - Nasze stanowisko będziemy mogli przekazać najwcześniej jutro - poinformowało w środę biuro prasowe firmy.Mało wiadomo
We wtorek w Galerii Arsenał odbyło się spotkanie artystów i przedstawicieli placówki z przedstawicielami miasta. Do żadnego przełomu jednak nie doszło.- Jest wola ze strony miasta, żeby zlikwidować samorządową instytucję kultury. Wiąże się to z polityką kulturalną tego miasta i z pytaniem, do czego może to prowadzić w przyszłości - mówiła wzburzona Karolina Sikorska. - Jeżeli likwidujemy jedyną organizację samorządową w mieście, która zajmuje się sztuką współczesną, a w jej miejsce powołujemy podmiot, o którym na razie niewiele wiemy, to pozostaje wielka niewiadoma - mówiła.Efekt synergiiPrezydent miasta chce zlikwidować galerię, bo to - według przepisów, na które się powołuje - to jedyna droga, by oddać placówkę w prywatne ręce.Pomysłodawcy takiego rozwiązania przekonują, że otworzy to nowe możliwości, głównie w kwestii pozyskiwania środków finansowych. A na takim rozwiązaniu sztuka w Poznaniu, jak i sama Galeria Miejska Arsenał miałyby - według włodarzy miasta - tylko zyskać.Jak zaznacza jednak, zastępca prezydenta miasta, Dariusz Jaworski, to poznańscy radni zdecydują, czy pomysł prezydenta Ryszarda Grobelnego zostanie wcielony w życie.Galeria Arsenał działa w sumie od 1962 r., jednak dopiero od 1992 r. pod obecną nazwą. Mieści się na Starym Rynku 6 w Poznaniu. Arsenał prowadzi działalność wystawienniczą i wydawniczą , organizuje spotkania edukacyjne, wydaje ogólnopolski internetowy magazyn o sztuce "Punkt"."Biedronka" wpisana w konfliktW czwartek wieczorem biuro prasowe Jeronimo Martins poinformowało, że nie podejmie żadnych kroków prawnych w sprawie happeningu.- Zdajemy sobie sprawę, że marka "Biedronka" – jedna z najpopularniejszych i najbardziej egalitarnych polskich marek – na stałe wpisała się w kontekst społeczny, w związku z tym jest często nadużywana jako symbol. Ubolewamy nad nieuzasadnionym kojarzeniem sieci "Biedronka" z zakończeniem działalności obiektów kulturalnych – dotyczy to także dawnych kin Wilda czy Grunwald. Po raz kolejny podkreślamy, że we wspomnianych lokalizacjach, w momencie kiedy zainwestowała w nie nasza sieć, już od dłuższego czasu nie była prowadzona żadna działalność kulturalna, a budynki po dawnych kinach były wręcz zagrożone degradacją – tłumaczą pracownicy biura prasowego właściciela sieci marketów.
Autor: kk/iga / Źródło: TVN24 Poznań
Źródło zdjęcia głównego: TVN24 Poznań