Jeszcze 20 lat temu na Naramowicach pasły się krowy. Teraz z roku na rok przybywają tam nowe bloki. Dzielnicę z centrum miasta nadal łączy jedynie zakorkowana ulica Naramowicka. To ma się jednak zmienić. W 2018 r. ma ruszyć budowa wyczekiwanej w Poznaniu linii tramwajowej.
O konieczności usprawnień komunikacyjnych na Naramowicach mówi się od co najmniej kilkunastu lat. W trakcie kampanii wyborczej obecny prezydent Poznania Jacek Jaśkowiak uznał budowę linii tramwajowej do tej dzielnicy za jeden z priorytetów inwestycyjnych. Teraz obietnice powoli nabierają realnych kształtów. Za nami już analizy poprowadzenia trasy i część ekspertyz. Teraz miasto ogłosiło harmonogram prac.
Jeszcze w tym roku mają zostać uzyskane decyzje środowiskowe i studium wykonalności. Pod koniec roku 2018 rozpoczną się procedury przetargowe. Po ich rozstrzygnięciu ma zostać wbita pierwsza łopata. Tak wygląda wstępny harmonogram prac w sprawie tramwaju na Naramowice.
Najpierw tylko do Wilczaka
Inwestycja została podzielona na dwa etapy: pierwszy ma połączyć Naramowice z pętlą na Wilczaku, natomiast w drugim ma powstać część trasy do Garbar, wzdłuż ulicy Szelągowskiej. Ta część budziła wiele wątpliwości ze względów technicznych i finansowych. Nie wiadomo było, czy nie trzeba będzie wzmocnić skarpy, którą biegnie ulica Szelągowska, by można było tam położyć torowisko - a jeśli byłaby taka konieczność, to ile będzie to kosztowało. Zastanawiano się również czy tramwaj zmieści się pod wiaduktem kolejowym pod ulicą Garbary. Stąd brano pod uwagę wariant skierowania drugiej części torowiska mostem przez Wartę i Ostrów Tumski na Zawady.
Tramwaj pojedzie Garbarami
Jak się okazało, skarpę wzmocnić trzeba, i to bez względu na to, czy wzdłuż ulicy Szelągowskiej pojedzie tramwaj czy też nie. Według wyliczeń specjalistów z Politechniki Poznańskiej, koszt wzmocnienia będzie jednak znacznie niższy niż się spodziewano - oszacowano go na około 2,5 mln zł.
Pierwszy etap trasy tramwajowej - od Wilczaka do Naramowic - ma kosztować 240 mln zł (unijne dofinansowanie ma wynieść około 97,5 mln zł). Droższy jest drugi etap - od Wilczaka do skrzyżowania z Małymi Garbarami i Estkowskiego - kosztować będzie około 350 mln zł (142 mln zł ma pochodzić ze środków unijnych).
Realizacja pierwszego etapu jest zaplanowana na lata 2018-2021. Drugi etap budowy tramwaju na Naramowice miałby ruszyć w 2020 r.
Miasto planuje trzy nowe trasy
Trasa na Naramowice to nie jedyna planowana budowa. Szybciej powstać ma krótka, bo ledwie półkilometrowa trasa do pętli przy ul. Falistej. W tym roku przygotowana będzie też koncepcja wybudowania trasy tramwajowej na osiedle Kopernika. Trasa ma biec od ulic Hetmańskiej i Grochowskiej przez ulicę Arciszewskiego, okolice cmentarza górczyńskiego i ulicy Pogodnej do Promienistej.
Autor: FC/i / Źródło: TVN 24 Poznań
Źródło zdjęcia głównego: Miasto Poznań, TVN 24, Inwestycje dla Poznania