Winda znajdująca się pod sceną Auli Nova poznańskiej Akademii Muzycznej ruszyła i podniosła część stojącego na niej fortepianu. Instrument, co dobrze widać na nagraniu, które trafiło do sieci, stanęło na sztorc: klawiaturą do dołu. Zniszczeniu fortepianu do ostatniej chwili próbowal zapobiec jeden z pracowników. Niestety nieskutecznie.
Do zdarzenia doszło w sobotę, 11 czerwca. Poznańska Akademia Muzyczna przekazuje, że "w wyniku nieszczęśliwego zbiegu okoliczności" doszło do zdarzenia, w którym uszkodzony został fortepian. To, jak wyglądało całe zajście, można zobaczyć na nagraniu, które trafiło do sieci.
Kamera zainstalowana na Auli Nova nagrała, jak winda znajdująca się pod sceną podniosła tylną część fortepianu. Podnoszony z jednej strony instrument przed zniszczeniem rozpaczliwie próbował ochronić mężczyzna, który wbiegł na scenę. Na nagraniu widać, jak przez chwilę z dużym zaangażowaniem próbuje przesunąć fortepian tak, aby nie runął on na klawiaturę.
Niestety, jego działania były skazane na porażkę, bo winda się ciągle podnosiła. Na nagraniu widać, że kiedy instrument był już niemal w pozycji pionowej, runął klawiaturą na podłogę auli.
Akademia Muzyczna: okoliczności zdarzenia są badane
Uczelnia wydała krótkie oświadczenie, w którym potwierdza, że fortepian został uszkodzony.
"Wszystkie okoliczności zdarzenia oraz stan instrumentu są badane" - czytamy w komunikacie. Na szczęście, jak zaznacza Akademia Muzyczna, w zdarzeniu nikt nie ucierpiał.
Źródło: TVN24 Łódź
Źródło zdjęcia głównego: Poznański Trójkąt Bermudzki