Rozpoczęła się odbudowa kamienicy w Mieszkowicach

Źródło: Alicja Szymańska/tvn24

Rozpoczęła się gruntowna odbudowa zabytkowej kamienicy w Mieszkowicach (Zachodniopomorskie). Ponad dwa lata temu budynek zniszczył wybuch gazu. Od tego czasu 20 osób mieszka w lokalach tymczasowych, ale to się wkrótce zmieni.

Elżbieta Jędrzejewska do kamienicy przy ul. Jana Pawła II w Mieszkowicach – około 100 kilometrów na południe od Szczecina – wprowadziła się w 1975 roku. 31 października 2018 roku w mieszkaniu na poddaszu budynku nastąpiła potężna eksplozja. Pani Elżbieta straciła wszystko.

- Otwierałam okno i w tym czasie te dachówki spadły. Ja mówię: ojciec, przecież ja tak mocno nie zamykałam tego okna. Za chwilę były krzyki na korytarzu, żeby uciekać, bo dom się pali – wspomina kobieta.

- Wybiegłyśmy na chodnik z córką, bez kurtki, bez butów. Pani nas wzięła do siebie do sklepu. Wtedy zobaczyłam, że nie mam już ściany i okien. Ciężko się o tym mówi – wspomina Anna Paczkowska. Jej życie też wywróciło się do góry nogami.

Wylądowali na bruku

Tego dnia z kamienicy i sąsiadującego z nią budynku ewakuowano w sumie 28 osób. Trzy były ranne, w tym jedna poważnie – to mężczyzna mieszkający w lokalu, w którym nastąpiła eksplozja. Zmarł on kilka miesięcy później w wyniku odniesionych w trakcie wybuchu ran.

Inspektorzy budowlani nie pozwolili, by ktokolwiek zamieszkał w zniszczonej 150-letniej kamienicy. 10 rodzin straciło dach nad głową. Wciąż mieszkają w lokalach zastępczych opłacanych przez gminę, ale to niedługo się zmieni.

Rozpoczęła się bowiem odbudowa budynku. Konieczne było wzmocnienie konstrukcji. - W tej chwili jesteśmy na etapie ukończenia żelbetonowej płyty fundamentowej, czyli generalnie obiekt jest postawiony na nowym fundamencie – relacjonuje Janusz Nazimek, kierownik budowy.

Wizytówka Mieszkowic

Po odbudowie kamienica odzyska swój dawny wygląd. Do dyspozycji mieszkańców będzie sześć dwupokojowych mieszkań i trzy kawalerki, czyli o jeden lokal więcej niż poprzednio. Koszt tych wszystkich prac to ponad 2 miliony złotych.

- Ta wieżyczka, która była w jakiś sposób upiększeniem tego budynku, oczywiście zgodnie z konserwatorem zabytków musi być ponownie odbudowana. Ten budynek zawsze był wizytówką Mieszkowic – opowiada Andrzej Salwa, burmistrz Mieszkowic, który także sam pomagał w odbudowie.

Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, rodziny otrzymają klucze do mieszkań po wakacjach.

OGLĄDAJ TVN24 NA ŻYWO W TVN24 GO