"Janusz Korczak. Fotobiografia" to album Macieja Sadowskiego, przedstawiający życie Starego Doktora za pomocą zdjęć - od fotografii zagubionego 10-latka z 1889 roku, po ostatnie zdjęcie zrobione w warszawskim getcie na kilka miesięcy przed śmiercią.
"Janusz Korczak. Fotobiografia" ukazuje życie wybitnego polskiego pedagoga, pisarza, lekarza, światowej sławy obrońcę praw dziecka, opowiedziane poprzez fotografie wraz z cytatami z jego dzieł w języku polskim i angielskim. Czytelnik ma miejsce na własną interpretację oraz okazję, by wniknąć w świat bohatera. Nowoczesne techniki komputerowe pozwoliły odzyskać wiele szczegółów, wcześniej trudnych do zauważenia. "Życie moje było trudne, ale ciekawe. O takie właśnie prosiłem Boga w młodości" - pisał Korczak w "Pamiętniku", zaś wydana właśnie "Fotobiografia" zdaje się odzwierciedlać te słowa.
Obraz młodości
Pierwsze zdjęcie pochodzi z 1889 roku, gdy dziesięcioletni Henryk Goldszmit patrzy z niej zagubionym spojrzeniem nieszczęśliwego dziecka, którego losy opisze po latach w swojej pierwszej książce "Dziecko salonu".
Kolejne strony albumu pokazują, jak Korczak się zmieniał - z fotografii w mundurze studenta Cesarskiego Uniwersytetu Warszawskiego wykonanego około 1904 roku patrzy już pogodnie. Na zrobionym w 1908 roku zdjęciu młodych wychowawców kolonii letniej Korczak wydaje się najmłodszy. W czasie, gdy powstała ta fotografia, zbierał już materiały do tomu reportaży literackich "Józki, Jaśki i Franki", który ukazał się w 1911 roku. Dziesięć lat później Korczak napisał podobną książkę o dzieciach żydowskich - "Mośki, Joski i Srule". Przez kolejne etapy życia Korczaka prowadzą kolejne zdjęcia - z 1914 roku pochodzi fotografia trójki wychowawców Domu Sierot przy Krochmalnej 92: Korczaka, Izaaka Eliasberga i Stefanii Wilczyńskiej, kolejne zdjęcia dokumentują codzienną pracę Korczaka - widzimy go z dziećmi na wakacjach w Wawrze, w orkiestrze wychowanków Domu Sierot Korczak gra na rogu.
"Odczuwam żrącą tęsknotę."
Album to także fotokopie pierwszych wydań książek Korczaka, m.in. "Jak kochać dziecko" z 1919 roku czy "Prawo dziecka do szacunku" z roku 1928. Zamieszczono też okładkę pierwszego numeru "Małego Przeglądu" - pisma pisanego przez dzieci i dla dzieci, redagowanego przez Janusza Korczaka.
"Kocham Wisłę warszawską i oderwany od Warszawy odczuwam żrącą tęsknotę. Warszawa jest moja i ja jestem jej. Powiem więcej - jestem nią. Razem z nią cieszyłem się i smuciłem, jej pogoda była moją pogodą, jej deszcz i błoto moim też. Z nią razem wzrastałem, Warszawa była terenem czy warsztatem mojej pracy, tu miejsce postoju, tu groby" - pisał Korczak w "Pamiętniku". Wiele fotografii zawartych w albumie przypomina Warszawę czasów Korczaka.
Bolesne fotografie
Album zawiera też zdjęcia z okupacji niemieckiej, kiedy przez pewien czas Korczakowi udawało się zaspokajać podstawowe potrzeby swoich wychowanków - jedzenie i opał. Na zdjęciu wychowanków Domu Sierot z 1940 roku widać dzieci wychudzone, ale zdrowe i uśmiechnięte, zdjęcie z sypialni przedstawia łóżka z czystą pościelą. Zaś fotografia Korczaka z 1940 roku, wykonana do kwestionariusza lekarzy, przedstawia człowieka, któremu w ciągu kilku miesięcy przybyło kilkanaście lat. Z wychudzonej twarzy z posiwiałą brodą spoglądają czujne oczy.
Zdjęcia z getta przedstawiają też jednak drastyczne sceny. Widać na nich tłum żebraków wypełniających ulice czy umierające z głodu dzieci, leżące na chodnikach. Ostatnie zdjęcie z tego okresu, z 4 sierpnia 1942 roku, przedstawia Korczaka leżącego chorego w łóżku. Dzień później Korczak, Stefania Wilczyńska i wychowankowie Domu Sierot znaleźli się na Umschlagplatzu, skąd wywieziono ich do Treblinki. Książka "Janusz Korczak. Fotobiografia" Macieja Sadowskiego to nie pierwszy album przedstawiający życiorys znanych Polaków.W ubiegłym roku w podobny sposób Sadowski zaprezentował w książce-albumie życie Marii Skłodowskiej - Curie.
2012 rok ustanowiony jest rokiem Janusza Korczaka, w 70. rocznicę jego śmierci.
Autor: mki / Źródło: PAP