PiS proponuje nowe uprawnienia dla służb, rzecznik praw obywatelskich "zaniepokojony"

Poczta, bilingi i służby
Poczta, bilingi i służby
tvn24
Zmiany niepokoją nie tylko Rzecznika Praw Obywatelskich ("Polska i Świat")tvn24

Rzecznik praw obywatelskich Adam Bodnar uznaje za niezgodną z konstytucją część przepisów projektu ustawy o policji, złożonego przez posłów PiS, w zakresie kontroli operacyjnej prowadzonej przez tajne służby oraz zasad pobierania billingów.

We wtorkowych pismach do marszałków Sejmu i Senatu Adam Bodnar zakwestionował: - przedłużanie czasu kontroli operacyjnej (czyli np. podsłuchu) do 18 miesięcy; - możliwość stosowania kontroli operacyjnej przy wszystkich przestępstwach ściganych z oskarżenia publicznego (nawet tych mniej groźnych); - możliwość uzyskiwania przez tajne służby "danych internetowych" bez uprzedniej zgody sądu; - brak zapisu o informowaniu jednostek o tym, że były przedmiotem działań operacyjnych - co uniemożliwia sądową ocenę ich legalności.

Kontrola operacyjna to np. podsłuch lub przegląd korespondencji (na co zgodę wyraża sąd). Billingi to informacje, czyj jest numer telefonu komórkowego, wykazy połączeń, dane o lokalizacji telefonu oraz numer IP komputera. Służby sięgają dziś po nie w każdej niemal sprawie, bez względu na wagę przestępstwa (sąd dziś tego nie kontroluje).

Sejm jeszcze na obecnym posiedzeniu ma przeprowadzić pierwsze czytanie projektu posłów PiS, który - jak podkreślają wnioskodawcy - ma być wykonaniem wyroku Trybunału Konstytucyjnego z 2014 r. o częściowej niekonstytucyjności zasad pobierania billingów oraz kontroli operacyjnej prowadzonej przez służby specjalne.

"Ryzyko naruszenia standardów konstytucyjnych"

Bodnar napisał do obu marszałków, że uznał za konieczne przedstawienie opinii co do proponowanych rozstrzygnięć pod kątem praw i wolności człowieka i obywatela, w tym ich zgodności z konstytucją. Analiza projektu dokonana przez RPO wskazuje - stwierdził Bodnar - że część przepisów nie spełnia kryteriów wskazanych przez Trybunał w wyroku z 2014 r.

Według RPO "istotne ryzyko naruszenia standardów konstytucyjnych" niesie dopuszczony w projekcie czas stosowania czynności operacyjno-rozpoznawczych przez maksymalnie 18 miesięcy, a w przypadku Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Agencji Wywiadu i Służb Wywiadu oraz Kontrwywiadu Wojskowego przedłużania tego "na następujące po sobie okresy, z których żaden nie może trwać dłużej niż 12 miesięcy".

Zdaniem Bodnara brak określenia maksymalnego czasu kontroli operacyjnej narusza przepisy konstytucji. W opinii RPO także samo przedłużanie kontroli do 18 miesięcy, bez szczegółowych przesłanek takiego przedłużenia, przekracza ramy konieczne w demokratycznym państwie prawa.

Bodnar kwestionuje ponadto, że projekt nie przewiduje przepisów określających szczegółowo kategorie podmiotów, wobec których mogą być podejmowane czynności operacyjno-rozpoznawcze. "Oznacza to zupełną dowolność służb w stosowaniu kontroli operacyjnej, ograniczoną tylko przedmiotowo, bez żadnych kryteriów podmiotowych" - napisał RPO.

Co z sądową kontrolą służb?

Jego "poważne wątpliwości" budzą też procedury kontrolne udostępnienia danych telekomunikacyjnych, pocztowych lub "internetowych". Kontrolę tę ma sprawować właściwy sąd okręgowy, który ma zapoznawać się z półrocznymi sprawozdaniami przedkładanymi sądom przez służby w tym zakresie

"Szczegółowa kontrola materiałów uzasadniających udostępnienie policji danych telekomunikacyjnych, pocztowych lub internetowych, biorąc pod uwagę fakultatywność zapoznania się z materiałami przez sąd i obłożenie sądów, wydaje się w praktyce niemożliwa do urzeczywistnienia" - napisał RPO.

Powołał się on na wyrok Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej, który w 2014 r. uznał, że powinna istnieć uprzednia kontrola pobierania danych telekomunikacyjnych. Bodnar uważa, że tego standardu nie spełniają projektowane przepisy umożliwiające uzyskiwanie "danych internetowych" w celu rozpoznawania, zapobiegania, zwalczania, wykrywania albo uzyskania i utrwalenia dowodów przestępstw ściganych z oskarżenia publicznego. Zdaniem RPO narusza to wymóg szczegółowego wskazania rodzaju przestępstw, które mogą uzasadniać stosowanie tych czynności, a wskazany zakres przestępstw jest zbyt szeroki i nie spełnia tego kryterium.

RPO: to musi "wzbudzać niepokój"

Projekt nie spełnia także wymogu informowania jednostek o niejawnym pozyskaniu informacji na ich temat, w rozsądnym czasie po zakończeniu działań operacyjnych i nie zapewnia możliwości poddania sądowej ocenie legalności zastosowania tych czynności - ocenił RPO. Napisał, że musi to "wzbudzać niepokój" - w szczególności, jeżeli sąd decyduje w istocie rzeczy o zarządzeniu czynności, które wkraczają w podstawowe prawa i wolności obywatelskie.

Zdaniem RPO po zakończeniu kontroli operacyjnej obywatel powinien mieć prawo do złożenia zażalenia na decyzje sądu co do przeprowadzonych wobec niego czynności operacyjnych. Tymczasem, zgodnie z projektem, obywatel nie będzie informowany o zarządzonej wobec niego kontroli operacyjnej.

"W związku z powyższym należy zauważyć, że poselski projekt ustawy o zmianie ustawy o policji oraz niektórych innych ustaw budzi poważne wątpliwości konstytucyjne" - brzmi konkluzja Bodnara. "Mając na uwadze, że dotyczy on problematyki pozwalającej na poważną ingerencję w prawa i wolności człowieka i obywatela, należy dokonać w nim istotnych zmian prowadzących do realizacji przesłanek wynikających z Konstytucji RP, zrekonstruowanych przez TK" - dodał.

RPO wskazał na zapisy konstytucji odnoszące się do godności człowieka oraz na zasady: wolności człowieka, ochrony życia prywatnego, wolności i ochrony tajemnicy komunikowania się oraz ochrony informacji o sobie. Zdaniem Bodnara projektowane zapisy naruszają też Europejską konwencją o ochronie praw człowieka i podstawowych wolności.

Jakie uprawnienia PiS chce dać służbom specjalnym

Autor: ts / Źródło: PAP

Pozostałe wiadomości

Po raz pierwszy od początku wojny na Ukrainie NATO w sposób bardzo poufny i bez oficjalnych komunikatów wyznaczyło co najmniej dwie czerwone linie, po których mogłoby dojść do bezpośredniej interwencji w ten konflikt - twierdzi włoski dziennik "La Repubblica".

"La Repubblica": atak Rosji na Polskę byłby dla NATO przekroczeniem czerwonej linii

"La Repubblica": atak Rosji na Polskę byłby dla NATO przekroczeniem czerwonej linii

Źródło:
PAP

Prosiłem prezydenta w cztery oczy i publicznie, aby o tak delikatnych i tajnych sprawach nie dywagował publicznie, bo to nie pomaga Polsce - stwierdził minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski odnosząc się do wypowiedzi prezydenta Andrzeja Dudy w sprawie włączenia Polski do programu Nuclear Sharing. - Ten pomysł nie wchodzi w grę - dodał.

Sikorski o słowach Dudy. "To nie pomaga Polsce"

Sikorski o słowach Dudy. "To nie pomaga Polsce"

Źródło:
TVN24

Niedziela upływa pod znakiem burz. W części kraju spadł też grad. Towarzyszący wyładowaniom ulewny deszcz spowodował, że doszło do podtopień. Na Kontakt 24 otrzymujemy Wasze pogodowe relacje.

Nawałnice w Polsce. Po ulewach zalane zostały ulice

Nawałnice w Polsce. Po ulewach zalane zostały ulice

Aktualizacja:
Źródło:
tvnmeteo.pl, Kontakt 24

Były premier i były szef MSZ Włodzimierz Cimoszewicz mówił w "Faktach po Faktach", że polityka zagraniczna należy do kompetencji rządu, a prezydent "oczywiście ma prawo interesować się polityką zagraniczną" i może wyrażać publicznie swoje opinie, ale "z założeniem lojalnej współpracy z rządem". - To nie powinno być konfrontacyjne - mówił.

Cimoszewicz o polityce zagranicznej rządu i prezydenta: to nie może być konfrontacyjne

Cimoszewicz o polityce zagranicznej rządu i prezydenta: to nie może być konfrontacyjne

Źródło:
TVN24

Zmarł brytyjski aktor Bernard Hill, znany przede wszystkim z roli kapitana Edwarda Smitha w "Titanicu" i króla Rohanu Theodena w trylogii "Władca pierścieni" - przekazał w niedzielę jego agent. Aktor miał 79 lat.

Grał kapitana "Titanica" i króla Rohanu, zapisał się w oscarowej historii. Nie żyje aktor Bernard Hill

Grał kapitana "Titanica" i króla Rohanu, zapisał się w oscarowej historii. Nie żyje aktor Bernard Hill

Źródło:
PAP

Według Donalda Tuska Polacy staną się przed 2030 rokiem bogatsi od Brytyjczyków, jeśli chodzi o PKB na osobę. Zdaniem polskiego premiera to efekt brexitu. Jak przekonuje brytyjski dziennik "Daily Telegraph", Tusk się myli, a problemy Wielkiej Brytanii nie są tylko wynikiem wyjścia z Unii Europejskiej.

Czy Polska dogoni Wielką Brytanię? "Jest jedna rzecz, w której Tusk zdecydowanie się myli"

Czy Polska dogoni Wielką Brytanię? "Jest jedna rzecz, w której Tusk zdecydowanie się myli"

Źródło:
PAP

W nocy w części kraju pojawią się burze. Z tego powodu IMGW wydał ostrzeżenia pierwszego i drugiego stopnia. Z komunikatu wynika, że zjawiskom towarzyszyć mogą opady gradu.

Pomarańczowe i żółte alarmy IMGW w mocy. Uważajmy

Pomarańczowe i żółte alarmy IMGW w mocy. Uważajmy

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

Koniec majówki to również koniec bardzo ciepłej pogody. Jakie jeszcze niespodzianki przyniesie nam aura? Sprawdź długoterminową prognozę pogody na 16 dni, przygotowaną przez prezentera tvnmeteo.pl Tomasza Wasilewskiego.

Pogoda na 16 dni: nieuchronnie zbliża się ochłodzenie

Pogoda na 16 dni: nieuchronnie zbliża się ochłodzenie

Źródło:
tvnmeteo.pl

Kobieta zmarła na skutek upadku ze słynnych klifów Moheru w Irlandii. Do zdarzenia doszło w sobotnie popołudnie. Jak przekazały lokalne media, gdy doszło do tragedii, kobieta była na wycieczce ze znajomymi.

Tragiczny wypadek w kultowym miejscu

Tragiczny wypadek w kultowym miejscu

Źródło:
RTE, BBC

Marcin Kierwiński odniósł się na X do sobotnich komentarzy po incydencie na placu Piłsudskiego. "Osoby, które stały i stoją za szkalowaniem mojego dobrego imienia, poniosą prawne konsekwencje tych nienawistnych działań" - napisał szef MSWiA.

Marcin Kierwiński o "nienawistnych działaniach". Grozi konsekwencjami

Marcin Kierwiński o "nienawistnych działaniach". Grozi konsekwencjami

Źródło:
tvn24.pl

To część operacji Kremla - ocenił w najnowszej analizie Instytut Studiów nad Wojną odnosząc się do umieszczenia prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego na liście poszukiwanych przez Rosję przestępców. Zdaniem amerykańskich analityków, celem Moskwy jest podważenie legalności prezydentury Zełenskiego i doprowadzenie Ukrainy do izolacji dyplomatycznej.

ISW: list gończy za Zełenskim to część operacji Kremla "Majdan3"

ISW: list gończy za Zełenskim to część operacji Kremla "Majdan3"

Źródło:
PAP

W Berdiańsku w obwodzie zaporoskim zginął w eksplozji swojego samochodu kolaborant i jeden z organizatorów katowni do przesłuchiwania ukraińskich jeńców - informuje wywiad wojskowy Ukrainy (HUR). "Za każdą zbrodnię wojenną nadejdzie sprawiedliwa zapłata" - podkreślono w komunikacie wywiadu.

Ukraiński wywiad: kolaborant i organizator katowni zginął w wybuchu samochodu

Ukraiński wywiad: kolaborant i organizator katowni zginął w wybuchu samochodu

Źródło:
PAP

Maj to tradycyjnie czas pierwszych komunii świętych. "Co, jeśli przyjdzie kontrola z ZUS albo ktoś życzliwy zrobi mi zdjęcia, że przebywałam na imprezie zamiast pod adresem zamieszkania?" - zapytała anonimowo w mediach społecznościowych internautka przebywająca na L4. - W czasie zwolnienia lekarskiego musimy stosować się do zaleceń lekarza szczególnie wtedy, gdy na zaświadczeniu mamy napisane, że powinniśmy leżeć i dochodzić do zdrowia - przekazał biznesowej redakcji tvn24.pl Paweł Żebrowski, rzecznik prasowy Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. Dodał, że w pierwszym kwartale 2024 roku zostało wydanych prawie 10 tysięcy decyzji wstrzymujących dalszą wypłatę zasiłków chorobowych.

"Co, jeśli przyjdzie kontrola albo ktoś życzliwy zrobi mi zdjęcia?"

"Co, jeśli przyjdzie kontrola albo ktoś życzliwy zrobi mi zdjęcia?"

Źródło:
tvn24.pl

Podczas majówki zakopiańskie hotele były pełne. Tatrzańska Izba Gospodarcza szacuje, że zajętych było 90 procent miejsc noclegowych. Według Karola Wagnera z TIG największymi beneficjentami majówki nie byli jednak hotelarze, a restauratorzy i handlowcy.

Majówka w Zakopanem. "Największymi beneficjentami nie byli hotelarze"

Majówka w Zakopanem. "Największymi beneficjentami nie byli hotelarze"

Źródło:
PAP

Na trasie do Morskiego Oka w Tatrach przewrócił się jeden z koni ciągnących wóz w turystami. Na nagraniu opublikowanym w sieci widać, że gdy inne metody zawiodły, woźnica uderzył zwierzę w pysk. To poskutkowało, koń natychmiast wstał. Sytuację skomentowało między innymi Ministerstwo Klimatu i Środowiska.

Koń upadł, woźnica uderzył go w pysk. Nagranie z drogi do Morskiego Oka

Koń upadł, woźnica uderzył go w pysk. Nagranie z drogi do Morskiego Oka

Źródło:
tvn24.pl

Z okazji jubileuszu Ogólnopolskiego Konkursu Fotografii Reporterskiej - Grand Press Photo internauci mogą wskazać Zdjęcie XX-lecia. Głosować można do 10 maja. Wyboru można dokonać spośród 19 Zdjęć Roku z poprzednich edycji konkursu.

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Źródło:
TVN24