Zmiana daty "Wielkiego Marszu Patriotów". Trzaskowski i Tusk ogłosili

Rafał Trzaskowski
Trzaskowski: lepiej, żeby marsz odbył się między pierwszą a drugą turą
Źródło: Zdjęcia organizatora

Postanowiliśmy z premierem Donaldem Tuskiem, żeby zmienić datę marszu na 25 maja - powiedział we wtorek kandydat Koalicji Obywatelskiej na prezydenta Rafał Trzaskowski. Według prezydenta Warszawy lepszym pomysłem jest zorganizowanie marszu między pierwszą a drugą turą, aby mogły w nim wziąć udział "wszystkie siły demokratyczne". Zmianę daty potwierdził premier.

Marsz ma się odbyć 25 maja w południe. Pierwotnie miał przejść ulicami Warszawy 11 maja.

- Wielokrotnie o tym rozmawialiśmy z panem premierem, że inicjatywa tego marszu jest bardzo potrzebna, bo ona powoduje, że po prostu wszyscy jesteśmy razem, że pokazujemy determinację i pokazujemy energię - mówił Rafał Trzaskowski.

- Mi osobiście i panu premierowi zależy na tym, żeby wszystkie partie demokratyczne były razem, żeby nie było tutaj żadnego wrażenia, że chcemy ze sobą na tym marszu konkurować, tylko że po prostu wspieramy kandydata demokratycznego. Dlatego lepiej w naszej ocenie zrobić to pomiędzy pierwszą a drugą turą, bo wtedy nie ma wątpliwości, że wszyscy jesteśmy razem - tłumaczył zmianę daty kandydat KO na prezydenta.

- Wszyscy powinniśmy razem iść w tym marszu, żeby zademonstrować nasze przywiązanie do demokracji i wsparcie dla tego kandydata strony demokratycznej, który znajdzie się w drugiej turze - dodał.

Dopytywany przez dziennikarkę TVN24 Katarzynę Kolendę-Zaleską, czy liderzy pozostałych ugrupowań wchodzących w skład koalicji rządzącej potwierdzili swoją obecność, Trzaskowski podkreślił, że wsłuchuje się w głosy swoich koalicjantów, dlatego partia podjęła decyzję o zmianie daty. - Przed pierwszą turą mamy bardzo wielu kandydatów i kandydatek po stronie demokratycznej, w związku z tym, żeby mieć pewność, że będziemy naprawdę razem, żeby mieć pewność, że łatwiej będzie moim koleżankom i kolegom z innych partii zaakceptować to zaproszenie, zmiana daty na datę 25 maja - tłumaczył prezydent stolicy.

Jak wskazał, zarówno jemu, jak i premierowi zależy, "żeby nie było tutaj żadnego wrażenia, że chcemy ze sobą na tym marszu konkurować, tylko że po prostu wspieramy kandydata demokratycznego".

Tusk: marsz 25 maja w samo południe

Marsz zapowiadał w sobotę premier Donald Tusk. "Najlepszą odpowiedzią na kwietniowy marsz PiS będzie wielki majowy marsz patriotów. Bo ten maj zdecyduje o tym, czy Polska będzie silna i bezpieczna, czy osamotniona i słaba" - napisał szef rządu w serwisie X.

We wtorek premier ponownie zaprosił na marsz i poinformował o zmianie daty. "Wielki Marsz Patriotów odbędzie się 25 maja, przed drugą turą wyborów, zgodnie z trafną rekomendacją Rafała Trzaskowskiego" - napisał.

TVN24 HD
Dowiedz się więcej:

TVN24 HD

Czytaj także: